witam.Moje auto to mercedes c250 2012r ma ktos rade co zrobic gdy jest mroz a czujnik parkowania co jakis czas wydaje dzwiek i pokazuje przeszkode w rzeczywistosci nic nie ma. Starlem lód powinno byc ok a dalej wyje co chwile. Albo wie ktos czy da sie wylaczyc jakos ten sygnal dwiekowy? wystarczy mi swietlny :P

Samego dzwiekowego nie odlaczysz. Zlokalizuj, krory czujnik (przod/tyl, prawa lewa) i sprawdz polaczenie. No chyba, ze pojedziesz na SD to od razu bedziesz wiedzial. Moze byc uszkodzony czujnik, ale to raczej nie dzialalby system (pikalby tylko na poczatku i swiecily sie czerowne diody, po chwili sie sam deaktywuje do czasu ponownego odpalenia). Moze masz przesunieta lekko ramke rejestracji (albo nieoryginalna i za bardzo odstaje). Sprawdz, bo to dosc czesto sie zdarza... Wtedy czujniki wariuja...

ok dzieki. Dodam ze jak jechalem po miescie max 30km na godz bo u mnie ostra sniezyca i czujnik z przodu lewy wariowal tylko przy tej malej predkosci jak jechalem szybciej to byl spokoj, moze wychwytywalo platki sniegu? za chwile ide sprawdze ta ramke od rejestracji i przejade sie po obwodnicy musze przetestowac bo za 2 dni jade do niemiec nie mam czasu tego teraz naprawiac tutaj w pl, mam nadzieje ze to przez duzy mroz i jakos to ogarne bo nie wyobrazam sobie abym jechal 1300km z co chwile wlaczajacym sie czujnikiem. Mam te auto od sierpnia nie bylo z nim zadnych problemow , widzialem historie samochodu nigdy nic nie bylo robione z elekryki ot zwykle przeglady i to w salonie. Dostalem na rok gwarancje ze jesli cos z elektryki mi sie zepsuje to naprawia komis za darmo.

Może być też wina kabla na czujniku, jakieś zwarcie czy coś ale chyba przy większej prędkości system powinien być automatycznie wyłączony?

Dokladnie. System sam sie dezaktywuje juz chyba przy niecalych 20km/h. Wiec bez stresu. Jak dalej bedzie wariowal, na desce masz przycisk wylaczajacy system...

Jezeli bedzie zwarcie to wywali bezpiecznik od Parktronica i nie bedzie dzialal przod lub tyl. Przy mrozie czasem tak sie dzieje, ze jeden z czujnikow wariuje, ale to nie tylko w Mercedesach. Moze tez wariowac czujnik jezeli ma na sobie wiecej niz jedna warstwe lakieru (nie zawsze, ale zdarza sie!), a zaczyna wariowac przy nizszych temperaturach.

jak napisał kolega wyżej, przy śniegu czy mrozie to normalka, miałem ostatnio tak samo, nie przejmowałbym się tym

U mnie też któryś z lewych przednich czujników wariował wczoraj podczas wolnej jazdy pod wiejący mokry i zamarzający śnieg.

Inna sprawa, że parę miesięcy temu będąc na myjni samoobsługowej, myjąc myjką ciśnieniową mocno trafiłem ciśnieniem właśnie w lewe czujniki
i wtedy też przez jakiś czas miałem wariujący lewy przedni. Piszczał i piszczał na czerwono, aż sam się całkowicie dezaktywował na jakiś czas, a po dojechaniu na miejsce było już ok.
Pewnie woda się gdzieś dostała, gdzieś połączenie, wtyczka (?) przepuszczało wilgoć/wodę i lipa niestety.
Myślałem, że coś na nim zostało, kropla wody, jakiś brud (?), ale wycieram auto po myciu i czujniki też, więc w sumie nie wiem co na 100% było źle z czujnikiem.

Miałem to samo lewy skrajny przód czasem wariował a w szczególności po myciu. Kupiłem używkę i wziąłem sie za wymianę ale finalnie okazało się, że uszkodzona była wtyczka i dostawała się tam woda. Klej na gorąco załatwił sprawę i od kilku miesięcy mam spokój. Niestety do całej oparacji trzeba ściągać zderzak.

Przy śniegu i oblodzeniu to normalka. Wysusz i problem zniknie.

No to nie jest normalne, ale czasem sie zdaza. To, ze tak sie dzieje tzn. ze gdzies dostaje sie woda.

tak, tak to przez mrozy ,niepotrzebnie panikowalem :D no nie dziwne jak w tamten dzien byla sniezyca i topnial snieg a w nocy lapnal -7 mrozu a potem nawet -20, gdzies troche wody sie nazbieralo i zamarazlo ale na trasie juz bylo ok a w niemczech plus 3 i problem zniknal:D

Przy pewnych warunkach atmosferycznych, na czujniku gromadzi się warstwa lodu. Do 1 mm gdy jest przeżroczysta to od razu nie widać. I to jest właśnie to co oszukuje czujnik. Można przeczeć ręcznikiem frotte i od razu jest spoko.
To nie czujniki co są uszkodzone. To lód.