Zestaw tarcze i klocki. Jakie wybrać?
Moderatorzy: f1sz, majkel84, perzu126, Hamrok
tarcze hamulcowe i klocki
Szanowni koledzy,
Mam 3 pytania
1. jakiej firmy tarcze hamulcowye i klocki polecacie do C 200?
2. I jaki sklep internetowy sprzedający powyższy asortyment polecacie?
3. ile litrów płynu hamlcowego wchodzi w C200?
Będę wdzieczny za odpowiedzi.
Pozdrawiam
M.
Mam 3 pytania
1. jakiej firmy tarcze hamulcowye i klocki polecacie do C 200?
2. I jaki sklep internetowy sprzedający powyższy asortyment polecacie?
3. ile litrów płynu hamlcowego wchodzi w C200?
Będę wdzieczny za odpowiedzi.
Pozdrawiam
M.
Ja do 220 CDI założyłem taki zestaw na przód:
1. Tarcze Zimmermann Sport nawiercane
2. Klocki ATE ceramiczne
Żyleta i mało pylą.
Na tył jestem przed wymianą, ale skłaniam się do tego samego zestawu.
Ile płynu tego nie wiem ale sprawdzę i dam Ci znać.
Kupowane były chyba w IC (inter cars).
Wystrzegaj się podróbek, to na 100% będziesz zadowolony z oryginałów.
1. Tarcze Zimmermann Sport nawiercane
2. Klocki ATE ceramiczne
Żyleta i mało pylą.
Na tył jestem przed wymianą, ale skłaniam się do tego samego zestawu.
Ile płynu tego nie wiem ale sprawdzę i dam Ci znać.
Kupowane były chyba w IC (inter cars).
Wystrzegaj się podróbek, to na 100% będziesz zadowolony z oryginałów.
W203 200CDI 156KM Classic -sprzedane
W204 220CDI 170KM Avantgarde -sprzedane
F10 520i 184KM -obecnie
W204 220CDI 170KM Avantgarde -sprzedane
F10 520i 184KM -obecnie
-
- Posty: 617
- Rejestracja: 8 lis 2011, o 21:11
- Lokalizacja: Olesno
icebear. i jaki był powód tego pisku? Mam tak samo w swoim aucie ale klocki i tarcze wygladają spoko
Skorzystaj z pomocy - Ortopeda Warszawa dla ciebie!
Witam,
Odświeżam temat i proszę o radę.
Zamierzam wymienić wszystkie tarcze i klocki w swojej s204, 200 kompres. 2008r..
Zależy mi przede wszystkim na:
1. jakość (żeby nie piszczały, mogą pylić i szybko się zdzierać);
2. żeby nie rdzewiały tarcze wokół bębna
Podobno tarcze ATE posiadają zabezpieczenie i nie tracą na metalicznym połysku.
Dwa lata temu wymieniałem cały komplet wszystkich tarcz i klocków w aucie żony w204 z 2007 roku, cały komplet TRV.
Wszystko z nimi ok, poza tym ze po założeniu przez okres kilku miesięcy tarcze strasznie obeszły brunatnym nalotem.
Wyglądało to okropnie, dlatego chcę teraz tego uniknąć.
Odświeżam temat i proszę o radę.
Zamierzam wymienić wszystkie tarcze i klocki w swojej s204, 200 kompres. 2008r..
Zależy mi przede wszystkim na:
1. jakość (żeby nie piszczały, mogą pylić i szybko się zdzierać);
2. żeby nie rdzewiały tarcze wokół bębna
Podobno tarcze ATE posiadają zabezpieczenie i nie tracą na metalicznym połysku.
Dwa lata temu wymieniałem cały komplet wszystkich tarcz i klocków w aucie żony w204 z 2007 roku, cały komplet TRV.
Wszystko z nimi ok, poza tym ze po założeniu przez okres kilku miesięcy tarcze strasznie obeszły brunatnym nalotem.
Wyglądało to okropnie, dlatego chcę teraz tego uniknąć.
Witam ponownie,
Komplet tarcz i klocków już wymieniłem. Decyzja padła na ATE.
Spełniają póki co moje oczekiwania.
Pojawił się natomiast pewien problem w lewym tylnym kole w którym to bardzo nagrzewa się tarcza hamulcowa, znacznie bardziej niz w prawym. Na początku myślałem, że tak ma być bo sie elementy docierają, ale trwa to juz jakieś 120km. Nad ranem kiedy auto jest zimne z tego koła dobiega skrzypienie. Poza tym, po kilku minutach jazdy z prędkością ok 130-140km pojawiają sie nasilające wibracje nadwozia.
Spowodowane jest to chyba samoczynnym hamowaniem lewego tylnego koła (tarcza się rozgrzewa i szoruje o klocek). Po zatrzymaniu auta i ostudzeniu hamulców dalsza jazda bez problemów, tak jakby zacisk odżył.
Czy wina leży w zacisku, który mógł zostać złożony bez oczyszczenia, czy to taki długo okres docierania?
Nadmienię, ze przed wymianą było wszystko ok. Oczywiście jutro jadę do mechanika, ale chciałbym sie wyposażyć w jakąś wiedzę?
Prosze o opinie.
Komplet tarcz i klocków już wymieniłem. Decyzja padła na ATE.
Spełniają póki co moje oczekiwania.
Pojawił się natomiast pewien problem w lewym tylnym kole w którym to bardzo nagrzewa się tarcza hamulcowa, znacznie bardziej niz w prawym. Na początku myślałem, że tak ma być bo sie elementy docierają, ale trwa to juz jakieś 120km. Nad ranem kiedy auto jest zimne z tego koła dobiega skrzypienie. Poza tym, po kilku minutach jazdy z prędkością ok 130-140km pojawiają sie nasilające wibracje nadwozia.
Spowodowane jest to chyba samoczynnym hamowaniem lewego tylnego koła (tarcza się rozgrzewa i szoruje o klocek). Po zatrzymaniu auta i ostudzeniu hamulców dalsza jazda bez problemów, tak jakby zacisk odżył.
Czy wina leży w zacisku, który mógł zostać złożony bez oczyszczenia, czy to taki długo okres docierania?
Nadmienię, ze przed wymianą było wszystko ok. Oczywiście jutro jadę do mechanika, ale chciałbym sie wyposażyć w jakąś wiedzę?
Prosze o opinie.
Możliwości jest wiele począwszy od zastałego zacisku (coś mi się wierzyć nie chce) przez skrzywioną tarczę stąd wibracje. Nie ma takiej opcji, żeby klocki układały się na tarczy 120 km albo wszystko gra, albo jest coś nie halo. Pytanie czy wszystko zostało dokładnie oczyszczone z rdzy i czy to nie powoduje bicia. Felerna może okazać się tarcza. Niestety do tarcz ATE nie jestem przekonany. Zimmerman moim zdaniem lepszy wybór, ale zdecydowanie wolę oryginalne i tak polatasz na nich dłużej.
Koszt wymiany w serwisie (tarcze, klocki -nie wiem czy szczęki również), to koszt około 1000zł brutto.
Pozdrawiam.
Tak zastanawiam się czy masz dobrze wyważone koła -to też może być przyczyna jeżeli bije tylko w jakimś przedziale prędkości.
Koszt wymiany w serwisie (tarcze, klocki -nie wiem czy szczęki również), to koszt około 1000zł brutto.
Pozdrawiam.
Tak zastanawiam się czy masz dobrze wyważone koła -to też może być przyczyna jeżeli bije tylko w jakimś przedziale prędkości.
W203 200CDI 156KM Classic -sprzedane
W204 220CDI 170KM Avantgarde -sprzedane
F10 520i 184KM -obecnie
W204 220CDI 170KM Avantgarde -sprzedane
F10 520i 184KM -obecnie
Hmm... skoro stawiasz na zacisk, to może coś jest na rzeczy. Ciężko diagnozować na odległość. W każdym razie ja nie spotkałem się żeby zacisk zapiekł się i raz odbijał a raz nie. Jak się zapiekł, to nie odbijał. Dziwny masz przypadek, ale niezbadane są wyroki Boskie.
[ Dodano: 2014-10-21, 08:57 ]
Generalnie dobrze byłoby zdjąć zacisk i zobaczyć jak pracuje tłoczek.
[ Dodano: 2014-10-21, 08:57 ]
Generalnie dobrze byłoby zdjąć zacisk i zobaczyć jak pracuje tłoczek.
W203 200CDI 156KM Classic -sprzedane
W204 220CDI 170KM Avantgarde -sprzedane
F10 520i 184KM -obecnie
W204 220CDI 170KM Avantgarde -sprzedane
F10 520i 184KM -obecnie
Usterka zdiagnozowana, natomiast mechanik jeszcze nie zaglądał do środka.
Ciekawe czy wystarczy przeczyścić, ustawić czy jednak będzie trzeba wymieniać, a to dodatkowe nieplanowane koszty.
I teraz zasadnicze pytanie, czy to wina mechanika, który czegoś prawdopodobnie nie dopatrzył, nie sprawdził czegoś podczas wymiany tarcz i klocków, co powinno być sprawdzone/wyczyszczone/wyregulowane przy okazji wymiany tarcz i klocków?
Nie wiem jaka jest technologia wymiany tarcz i klocków, ale wydaje mi się, ze mechanik winien sprawdzić stan hamulca postojowego i ewentualnie rekomendować naprawę/wymianę/regulację itp.skoro już odsłonił do niego dostęp.
Nic takiego nie było, a teraz jest kłopot - finansowy i czasowy.
Ciekawe czy wystarczy przeczyścić, ustawić czy jednak będzie trzeba wymieniać, a to dodatkowe nieplanowane koszty.
I teraz zasadnicze pytanie, czy to wina mechanika, który czegoś prawdopodobnie nie dopatrzył, nie sprawdził czegoś podczas wymiany tarcz i klocków, co powinno być sprawdzone/wyczyszczone/wyregulowane przy okazji wymiany tarcz i klocków?
Nie wiem jaka jest technologia wymiany tarcz i klocków, ale wydaje mi się, ze mechanik winien sprawdzić stan hamulca postojowego i ewentualnie rekomendować naprawę/wymianę/regulację itp.skoro już odsłonił do niego dostęp.
Nic takiego nie było, a teraz jest kłopot - finansowy i czasowy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości