Siemanko, mam 2 problemy...
1 jest związany z zamykaniem/otwieraniem się lusterek. Lusterko od kierowcy bardzo wolno sie otwiera i zamyka, czasami w polowie stanie i nie otworzy sie do konca itd.
2 dotyczy szyb, chodzi o to ze jak zamykam szybe od kierowcy zamykam ja na maksa to ona odbija i opuszcza sie jakis centymetr po czym musze ponownie ja zamknac i juz zostaje na swoim miejscu, to jest dziwne bo czasami mam tak przez tydzien pozniej przez miesiac jest wszystko w porządku a pozniej snow sie tak dzieje tylko np od strony pasażera.... Mieliście kiedyś coś takiego? Wiecie jak to wyeliminować? Z góry dzięki za pomoc

co do szyb to u mnie jest dokładnie tak samo, cały czas jak kupiłem autko.

Co do pkt 2 to miałem tak kilka razy, szczególnie zimą. Wtedy u mnie pomaga zamknięcie szyby trzymając przycisk (na 1wszym kliknięciu, a nie 2gim - automatycznym). Wtedy puszczam, szyba się opuszcza. Więc jeszcze raz podnoszę ją do góry na 1wszym kliknięciu i trzymam dalej przez ok 5 sekund. Wtedy szyba się "naprawia" i już nie opuszcza o ten centymetr. Czasem muszę powtórzyć procedurę ze 2 razy, bo nie zawsze zadziała za pierwszym razem. Niestety po kilku tygodniach/miesiącach problem znowu się pojawia, ale całość "naprawy" trwa ok 10 sekund, więc mi to nie przeszkadza tak bardzo

Co do szyb.Uruchamia się system zapobiegający ucięciu kończyn i głowy.Pomaga oliwka do pup niemowlaków wlana w ilości kroplowej w boczne prowadnice szyby lub wymiana tychże prowadnic (uszczelka główna szyby cała).Wytarł sie po prostu meszek zmniejszający tarcie.
Została guma.
Co do lusterek.Naprawiam ciężko chodzące i skrzypiące.Z zewnątrz zwykle żadne środki nie pomogą.Tylko kompletne rozmontowanie, umycie, smarowanie.

Sycu pisze:Co do pkt 2 to miałem tak kilka razy, szczególnie zimą. Wtedy u mnie pomaga zamknięcie szyby trzymając przycisk (na 1wszym kliknięciu, a nie 2gim - automatycznym). Wtedy puszczam, szyba się opuszcza. Więc jeszcze raz podnoszę ją do góry na 1wszym kliknięciu i trzymam dalej przez ok 5 sekund. Wtedy szyba się "naprawia" i już nie opuszcza o ten centymetr. Czasem muszę powtórzyć procedurę ze 2 razy, bo nie zawsze zadziała za pierwszym razem. Niestety po kilku tygodniach/miesiącach problem znowu się pojawia, ale całość "naprawy" trwa ok 10 sekund, więc mi to nie przeszkadza tak bardzo

Podziałało, zrobiłem jak napisałeś i szyba normalnie sie domyka za pierwszym razem.

noc pisze:Co do szyb.Uruchamia się system zapobiegający ucięciu kończyn i głowy.Pomaga oliwka do pup niemowlaków wlana w ilości kroplowej w boczne prowadnice szyby lub wymiana tychże prowadnic (uszczelka główna szyby cała).Wytarł sie po prostu meszek zmniejszający tarcie.
Została guma.
Co do lusterek.Naprawiam ciężko chodzące i skrzypiące.Z zewnątrz zwykle żadne środki nie pomogą.Tylko kompletne rozmontowanie, umycie, smarowanie.

Gdzie robisz takie cuda? I ile sobie liczysz za taką przyjemność ?

Też bym z chęcią oddał komuś na naprawę składania lusterek. Obecnie mam opcje wyłączona ponieważ skrzypia i jedno nie zamyka się do konca

W każdym poście czytaj na dole.

Odnośnie punktu 1 miałem identyczną sytuację.
Lusterka zarówno lewe, jak i prawe nie chciały się otworzyć, ani zamknąć. Po wciśnięciu przycisku słychać było dławiący dzwięk silniczka, ale lusterka ani drgnęły. Przyczyną okazała się skorodowana zębatka mechanizmu składania lusterek. Silniczek poprostu nie dawał sobie rady z oporem jaki stawiały zanieszyszczone zęby. Po rozmontowaniu lusterka, przeczyszczeniu elementów przekładni wszystko śmiga bez problemu. W razie pytań mogę podesłać zdjęcia z całego demontażu.

Jedyne, czego nie udało mi się rozwiązać to fakt, że lusterka podczas otwierania wyjeżdżają za daleko i muszę ręcznie ułożyć je do nominalnej pozycji (tak też było zaraz po tym jak kupiłem auto, więc opcja że coś źle złożyłem raczej odpada).

A u mnie teraz jest w miare ok. Oprócz skrzypienia składanie działa poprawnie.
Dziwne tylko, ze jak były chłodniejsze dni to otwierały się do połowy.
Jak możesz to wrzuć oczywiście foty demontazu?
Rozbierałeś coś więcej czy tylko szkło ściągałeś i obudowe plastikową?

Myślę, że w chłodniejsze dni mechanizm mógł się oszronić. Tam jest naprawdę malutki silniczek jak z chińskich zabawek zdalnie sterowanych, więc nawet niewielki opór może go zdławić.

Samo zdemontowanie wkładu i obudowy lusterka nie wystarczy. Tutaj masz instrukcje jak to zrobić: https://www.youtube.com/watch?v=CKRFUOqk2RI. Resztę pokazuję poniżej.

Ważne info: całą operację można zrobić na aucie. Nie musisz wyjmować kompletnego lusterka z drzwi (chociaż ja tak zrobiłem).
Przed ściągnięciem koła zębatego warto zaznaczyć markerem jego pozycję. Wtedy podczas ponownego złożenia będzie wiadomo pod jakim kątem je umieścić.

Szacun za ten poradnik. Ja sie tylko dobrałem do rysunku nr jeden i wszystko spryskałem i efektów było brak :)
Proponuje wrzucic to do działu zrób to sam...

Ta biała plastykowa tulejka jest potrzebna.Na rysunku jest już połamana.Do d... taka naprawa.
Teraz piach nie tylko na tuleję główną, ale i na zębatkę.Dodatkowo przekładnia silnika nie oczyszczona?
Na zdjęciach tej czynności nie ma.

Domyślam się, że biała tulejka nie została użyta bez przyczyny. Póki co bez niej wszystko jest szczelne i działa. Poinformuję w razie gdyby przestało.

Silnik oraz przekładnie rozebrałem z obudowy i od razu złożyłem z powrotem. Przekładnia w moim przypadku była czysta i nasmarowana więc wolałem jej nie ruszać.

Podepnę się pod temat żeby nie tworzyć nowego. U mnie przy rozkładaniu prawe lusterko wyjeżdża poza zakres. Mam zamiar je rozmontować, ale chętnie wysłucham wszelkich sugestii. Szczególnie osób, które miały podobną przypadłość.
Z góry dziękuję.

HUNTERKILLER pisze:Podepnę się pod temat żeby nie tworzyć nowego. U mnie przy rozkładaniu prawe lusterko wyjeżdża poza zakres. Mam zamiar je rozmontować, ale chętnie wysłucham wszelkich sugestii. Szczególnie osób, które miały podobną przypadłość.
Z góry dziękuję.

U mnie podobnie. Raz wyjeżdża raz nie. Pytanie do kolegów mających to rozebrane. Czy tam jest jakaś krańcówka lub coś podobnie działającego ustalającego pozycję 0.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka