Witam,
zmieniła mi się lokalizacja mojego biura i teraz do pracy idę pieszo jakieś 2 minuty...w takim wypadku nie wiem co robić z gwiazdą...nie będę jej odpalał na taki krótki odcinek bo to jest bezsensu.
Jak teraz o nią "zadbać" - odpalić raz w tygodniu i zrobić z 30-50km czy może odpalać codziennie na jakąś krótką przejażdżkę 10 minutową (tylko nie mam pewności, że się zagrzeje)?

Raz w tygodniu na dłuższą przejażdżke akumulator możesz podłączyć do prostownika który ma funkcje podtrzymania chyba, że nie masz gdzie jej trzymać - tak czy siak powinno być ok.

Normalnie na weekend sie przejedz i w tygodniu na zakupy i nic jej nie bedzie. Albo sprzdaj

Myślałem o sprzedaży ale za dużo w niej porobione a do tego lubię to auto :P

Od dwóch lat do pracy piechotą (1.5km), fura w garażu, samochodu używam głównie w weekendy. Nic się nie dzieje.
Dzisiaj pracujesz w jednym miejscu, za 2 miesiące możesz pracować w innym, później będziesz znowu szukał auta, a każdy wie jak to jest z kupnem teraz.

Samochód jest po to, aby jeździł. Pytanie czy jest sens 1,5km jechać autem, czy szybciej i wygodniej będzie pieszo? Ja zanim wyciągnę auto z garażu, później zaparkuje szybciej dojadę rowerem. Poza tym spalanie rosnie chyba z 5razy co rocznie daje kilka stówek na paliwo. Lepiej za te kilka stówek przejechać sie na wycieczkę albo na zlot MB do Warszawy. Chyba, że warunki są mocno niesprzyjające to jadę autem. Stara C klasa w z dieslem pod maska jest idealna do tego. A jeszcze lepsza była Mazda 323 1,3