Witam. To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość. Facebookowe grupy niestety nie potrafią mi pomóc więc przybyłem do was.
Pacjent to W204 kombi 220 CDI 170KM OM 646 Evo ze skrzynią 722.6 5g z 2008 roku z przebiegiem około 340 tysięcy. Fabrycznie bez DPF.
Podczas przyspieszania od zera czyli, np. wyjeżdżając z drogi podporządkowanej u mnie z osiedla brakuje mocy do tego stopnia, że strach włączać się do ruchu. Dopiero powyżej około 1500 obrotów auto dostaje kopa, że potrafi spalić kapcia i zarzucić bokiem jak cały czas trzymam mocno wciśnięty gaz. Wcześniej rozpędza się jak rower. Mam wrażenie, że jazda pod górkę też ma wpływ na to, że auto nie chce jechać. Właśnie taki mam wyjazd z osiedla i tam najczęściej mam ten problem. Nie ważne jak wcisnę pedał gazu to reakcja odpowiednia do stopnia naciśnięcia pedału gazu będzie dopiero po przekroczeniu tej wartości 1500 obrotów. Auto było kupione w Styczniu 2023. Po zakupie wymienione były filtry, płyny i oleje. Osobiście wyczyściłem zawór EGR, filtr i komorę powietrza a także MAF. Na kompie u znajomego nic nie wykazało jednak nie był podłączany pod SD.
Czy ktoś się spotkał z takim czymś i potrafi się podzielić swoim doświadczeniem a najlepiej rozwiązaniem problemu? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi!