Hej, moje 8 tys zł było z kołami. :P
Czyli odliczając 4800 zł za koła to wyszło 3200 zł.
Łańcuch, napinacz, jakieś rolki prowadzące, olej, filtr i inne pierdoły.
Naprawa przez tydzień, w trakcie naprawy auto zastępcze.
Wasze "zrobienia" rozrządów za 2-3 tys nijak mają się do mojej naprawy.
Wymieniliście łańcuch (spoko), ale naprawa kół też Was czeka i tak i wymiana łańcucha wiele nie pomogła - bo w CGI nie zużywają się zęby kół, tylko gniazda.

CO do przeglądów, to ja teraz przegląd zrobiłem u Vipera zamiast w ASO.
Po zachowaniu auta nie widzę różnicy, widzę za to w portfelu.
Viper mi powiedział, że jeszcze "trochę"- krótko na klockach przejeżdżę, ASO by mnie pewnie "naciągnęło" na wymianę, ale... klocki musiałem wymienić w Niemczech (drożej), bo mi się skończyły na autostradzie, czyli jeszcze raz jechać do serwisu, bo wytrzymały mniej niż wyglądały, że mogą wytrzymać. :P
(wyglądały na 2-3 tys km, wytrzymały tysiąc :))

Tak czy tak, na kolejny przegląd pojadę do Vipera, o ile jeszcze będę miał to auto, albo o ile nie będę robił serwisu w Niemczech - gdzie od niedawna mieszkam. :)

Dla mnie ASO jest wygodniejsze, bo jadę, zostawiam auto, biorę zastępcze i mam spokój. Wiem, że jeśli coś znajdą, to wymienią.
Ale zostawiam auto raz, a nie jeżdżę do jednego na wymianę oleju, do innego na zawieszenie, jeszcze do innego na komputer itd.
Oddałem auto do Vipera, tylko dlatego, że mu zaufałem i... nie żałuję. :)

Masz szczęście - wiem gdzie mieszkasz:D

I wiem czym jeździsz, więc uważaj:D

Wracając do tematu - w ASO za zwykłą diagnostykę płacisz 300zł brutto, gdzie indziej 50, max 100. Nie no na dłuższą metę przez te kilka lat naprawdę nazbiera się to w grubych tysiącach złotych, a niestety...często wiedza ludzi z ASO ogranicza się do minimum lub do tego co muszą wiedzieć, bo tak nakazuje producent lub jest taka, a nie inna polityka firmy. Owszem, mistrzowie mają wiedzę, oni są od zadań specjalnych, ale tylko w ramach na jakie pozwala im Mercedes. Wyjdą z pracy i naprawią auto za 200zł, a nie za 3 tyś - proste.

Pamietaj jedno,ze jesli ci cos pierdo... za przeproszeniem to serwis pokryje bo to on zakladal czesc a warsztat pseudo serwis co zrobi? Kupiles ,zalozylismy :) Nie nasza wina ahahah BEKA nie stac cie na serwis nie jezdzij mercedesem proste. Wiekszosc kupuje po to zeby zaistniec i sie pokazac ale nie zdaja sobie sprawy z tego z czym sie wiaze utzymanie mercedesa.. Nawet te stare sa drogie w serwisie !

Twoja wypowiedź niestety nie wnosi nic ciekawego w temat .
Oprócz bełkotu.
Każdy robi tak jak mu odpowiada .
Jeśli masz zaufany warsztat nie warto jeździć na serwis .

A kto powiedzial, ze Mercedes to jakis luksus dla elity? Jak bys mial Bentleya, Lambo czy Ferrari to moglbys gadac, ze skoro nie stac Cie na Aso to nie kupuj takiego auta. To zwykly samochod dla zwyklych Kowalskich, a skoro Ty uwazasz sie za elite, bo jezdzisz Mercedesem to jestes zwykłą Pałą do lania i tyle. Serwis i czesci Toyoty bija na glowe Mercedesa! Wiec to nie jest jakies niewiadomo co. Co do serwisów niezależnych - nie mowie o Panu Mirku z garazu, tylko o serwisach, ktore tez dają gwarancje na swoja usluge.

ASO tak samo sie na Ciebie wypnie dupa jak kazdy inny warsztat... Juz predzej, wyegzekwujesz cos w niezaleznym dobrym warsztacie, ktory dba o swoaja renome... ASO to moze cos zrobi jak "Turbo Kamera" do nich zawita Ja tam wole, zeby mi hamulce robili poza ASO. Czuje sie zdecydowanie pewniej. No ale jak ktos jedzie do Mirka co na trytytki chwici i mlotkiem zaklepie to sie nie dziwie...

Pod koniec roku musiałem już wymienić tarcze i klocki z przodu.
Na wycenie w ASO Duda Cars z karta zniżkową (do) 30% (na wybrane elementy) usłyszałem 1176 zl brutto za części + 500 zł robocizna (też juz po rabacie).

Mam kolegę ze szkoły który prowadzi warsztat we Wrocławiu (głównie VW, Skoda, Mazda MX5). Po sprawdzeniu okazało się, że klocki z tyłu też do wymiany (tarcze jeszcze ok). Za części wyszło 983 zł brutto (nie brałem tanich zamienników). Na części fv, robocizna 50 zł dla jego pracownika.

Aktualizacje nawigacji w grudniu robiłem w ASO bo jak poczytałem o kluczach i czasie wgrywania dvd to wiedziełem, że sam nie bedę się w to bawił. Po negocjacjach 800 zł brutto (Jak ktoś chętny to dvd mam do comanda ntg 4.5). Ale akualizacji systemu nie zrobili "bo nie trzeba bylo. Tzn navigacja poszla na Pana aktualnej wersji wiec nie robilismy" cokolwiek ta ma oznaczac (?!?)

Część dodatków tybu wykładzina bagażnika oryginał z allegro, ale "rypsy" taniej wyszły w ASO bo mieli jakieś "sprzatanie magazynu" i trafiłem na dobrą cenę.

Auto nie ma już gwarancji więc tam gdzie nie muszę przepłacać (wymiana pękniętego klosza tylnej lampy) to robie poza ASO. Zbliża mi się przegląd i na 90% będzie w ASO, chyba, że Viper_PDT poradzi a może da się namówić i pomoże :)

Pomożecie? Pomożemy:)

Ale 500zl za wymiane tarcz i klockow to chyba jakis zart...

a ile u Ciebie Viper kosztuje wymiana tarcz i klocków komplet ? Sama robocizna ?

Viper_PDT pisze:Ale 500zl za wymiane tarcz i klockow to chyba jakis zart...

Serio, dobrze, że siedziałem.

Stówkę:)

Wymiana przewodu od IC - czas trwania operacji 10 minut - cena w ASO - 270zł