Witam. Byłem u kolegi NOC w Warszawie i nic nie stwierdził z tego co ja opisałem.
Byłem u gościa od silników i pokazał mi te dwa wałki wyrównoważające w misce olejowej silnika i stwierdził że prawy nie powinien mieć luzu na obwodzie. Jest tam niby koło zębate podwójne ale nie ma możliwości żeby był luz.
Teraz czuje jakby coś gdzieś tarło i to bez względu na bieg.
Wibracje bardzo czuć podczas przyspieszania na każdym biegu. Biegi zmienia normalnie lekko przeciągając.
Te wibracje czuć przy ok.1500-1800 na postoju i na neutralu.
Poradcie gdzie podjechać do mechanika bo mnie szlag trafi.
Myśle że to raczej coś z silnikiem jak ze skrzynią. Może ma ktoś dobrego mechanika od MB i może go polecić.
Wiem że jak coś walnie to będzie kłopot i dlatego szukam. Jak coś jest popsute to łatwo wymienic, ale znaleźć usterkę to tylko zaangażowani w swoją pracę.

Może macie dobrego Skrzyniarza do ASB żebym podjechał i stwierdził czy chociaż skrzynia ok?

Jak to jest z tymi wałkami wyrównoważającymi?
Jeden mówi że nie może być luzu ( lewo-prawo) a kolega NOC stwierdził żeby sie tym nie przejmowac.
Miał ktoś taki przypadek?

Jeżeli silnik nie był ruszany wcześniej przez kogoś - czytaj masz zajeżdżona jednostke i wyremontowana przez jakiegoś magika to minimalny luz chyba będzie awsze będzie on zrekompensowany ciśnieniem oleju. Pamiętaj, że większość mechaników w takiej desperacji jak jesteś zrobi wszystko by zarobić jak najwięcej. Co masz na myśli, że noc nic nie znalazł? Nie podjał się naprawy?

Stwierdził żeby się tym nie przejmować, jak kręcę kierownicą to czuje jakby terkotenie w obiegu, czuc wyraźnie pulsowanie przy skręcie jakby pompa wariowała , czuc że jest coś nie tak a on że w tym modelu tak chodzi kiera. Dla mnie kpina.
Przy 1500 obr słychac buczenie i czuc wyraźnie że coś gdzieś bije delikatnie tak jakby wał po obwodzie gdzieś chaczył.
Kupiłem auto jak miało 170tkm potwierdzone w serwisie w DE. Wiedziałem co kupuje. Jechałem tym autem 250km/h i wątpie żeby silnik był robiony. Ogulnie przyspiesza ok. Tylko to teraz zaczyna narastac to buczenie i wibracje. jeżdze nim 2 lata.
Było tak że palił na trasie 5,5 l i ok 7,5-8 w miescie. Po zatankowaniu na BP kturegoś razu poczułem jakby przydławienie i od tamtej pory trasa 6-6,5 a miasto nawet 11. Zero kopcenia , zbiera sie tak samo. Na "N" czy "P" raczej wibracji od hydrokinetyka by nie było. Na trasie przy 120km/h wrzucałem na "N" i wtedy skrzynia odłączona a wibracje były czyli bym skrzynie odrzucił. Dlatego teraz pokolei szukam.

Podrzućcie jaki adres dobrego mechanika.

Kolego ,byłeś nie daleko dobrego mechanika jak byłeś u kolegi NOC.Mechanik ten od lat zajmuje się gwiazdami i jest znany w Wa-wie.Adres to Piastów ul Krasickiego lub Krasińskiego jeżdżę tam ponad 20 lat a nie znam ulicy ,ale tak bywa .Podam telefon to się dogadasz ,przy mnie mieli podobny przypadek w 204 ,ale w 4maticu .Niestety warsztat ma jedną wadę główną , trudno się dobić z terminem a jak już to swoje trzeba odczekać po przybyciu .
Tel.501 269 366 ,Leszek Borowski

Rafał D pisze: Na trasie przy 120km/h wrzucałem na "N" i wtedy skrzynia odłączona a wibracje były czyli bym skrzynie odrzucił. Dlatego teraz pokolei szukam.

Kolego, jak chcesz mieć dalej skrzynie w stanie do jazdy to nie rób takich akcji z "Neutral" przy takich prędkościach.

Sorki kolego ktos92 , Dobrze że spojrzałeś, nawet tego nie zauważyłem. Nie wiem jakim cudem to się stało, użyłem opcji "cytuj"
W każdym bądź razie chodziło o kolegę "Rafał D"

lukzlo22 pisze:Sorki kolego ktos92 , Dobrze że spojrzałeś, nawet tego nie zauważyłem. Nie wiem jakim cudem to się stało, użyłem opcji "cytuj"
W każdym bądź razie chodziło o kolegę "Rafał D"

W innym wątku też zacytowales kogoś innego a pokazalo mnie

Wracając do tematu to nie rób akcji z biegiem N podczas jazdy bo twoja skrzynia długi nie pożyje

Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka

Nawet nie wiedziałem, że jest taka możliwość podczas jazdy

Super pomogliscie. Nie wieże że to jedyny taki przypadek .
Oby wam ni sie nic nie przytrafiło. Miłego dnia.
A skrzyni nic nie będzie , troche wiedzy by sie przydało.
Olac to. Zamyka temat.

Słuchja napisaliśmy w czym moe tkwić przyczyna. Na odległość nikt Ci nie sprawdzi silnika, skrzyni, wału, poduszek, tylnego dyfru. Co do wrzucania Neutral w skrzyni autmatycznej podczas jazdy życze powodzenia. Jeżeli uważasz, że nie mamy takiej wiedzy to po co się pytasz w czym tkwi problem skoro masa ludzi Ci mówi że nie można tak robić. Tak jak napisałem nikt Ci nie zweryfikuje samochodu na odległość, tutaj może być masa rzeczy które padły. Kolejny który niby wie więcej ale szuka pomocy na forum.

Rafał D pisze:Super pomogliscie. Nie wieże że to jedyny taki przypadek .
Oby wam ni sie nic nie przytrafiło. Miłego dnia.
A skrzyni nic nie będzie , troche wiedzy by sie przydało.
Olac to. Zamyka temat.

Kurde, niektórzy to naprawdę myślą że ludzie mają szklaną kulę....
Odnośnie jeżdżenia na Neutral, nie trzeba być mądrym, wystarczy że zajrzysz do instrukcji obsługi i masz jak "byk" napisane że tego nie wolno robić w pewnym stopniu do określonej prędkości i określonego czasu. Powodzenia w dalszej jeździe na tzw. luzie

A nie będzie to koło pasowe ze zurzytym amortyzatorem drgań /

Ja własnie dziś zauwazyłem ze na jałowych obrotach mam takie buczenie w kabinie ale jak dodaje gazu jest cisza .
I zauważyłem ze mi lekko mickropasek podskakuje .

I teraz pytanie do znawców czy ktoś coś takiego przerbiał i jak odkręcić śrubę z koła pasowego
bo w bmw e39 530d to mi rur brakowało w garazu do przedłużek .