Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Rok temu zakładałem temat odnośnie filtra dpf jednak ten problem chyba nie został rozwiązany długotrwałe. Niedawno po przyjeździe do pracy w de około 1300 km na światłach kilka km od domu silnik mojego auta zszedł delikatnie z obrotów zadrżał i zapalił się chceck. Pojechałem do warsztatu zrobili diagnozę powiedzieli mi ze czujnik różnicy ciśnienia spalin i filtr dpf zatkany. Odrazu chcieli to wymieniać itd. Ale skoro rok temu filtr był wymyty itd. czujnik wymieniony niedawno jakieś 3msc temu bo miałem z niego błąd zaryzykowałem twierdząc ze nowy mógł mieć jakaś wadę fabryczna czy coś zakupiłem taki sam w Niemczech założony nic nie pomaga. I teraz pytanie do was czy moje auto poprostu chciało załączyć procedurę wypalania filtra ale coś go zablokowało ?
Pytanie drugie W moim aucie dpf wydaje takie jakby świśnięcie albo skrzypnięcie po lekkim dodaniu gazu na postoju czy to znaczy że już coś z nim nie tak?
Może egr nieprawidłowo pracuje i zawala tego dpfa ciągle