Dzień dobry, mam C 180 CGI, 7-biegowy automat, z 2011 r., przebieg ok. 131 tys.

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że podczas hamowania w korku przy małych prędkościach ok. 20-25 km/h, w zasadzie przy całkowitym zatrzymywaniu, silnik zaczyna nierówno pracować, wskazówka obrotomierza faluje w górę i w dół, tak jakby się przyduszał.

Większość tras pokonuję w korkach z małymi prędkościami, częste hamowania. Zjawisko to nie występuje za każdym razem.

Dodam, że w grudniu 2016 r. wymieniany był olej w skrzyni biegów, rozrząd wymieniony przy ok 110 tys.

Będę wdzięczny za podpowiedź co może być efektem takiego zachowania silnika i czy nastawiać się w związku z tym na większe wydatki?

Pozdrawiam,
Krzysiek

Rozrzad byl wymieniany komplet z nastawnikami? Czy tylko lancuch i napinacz?

Rozrząd wymieniony komplety razem z dwoma regulatorami i napinaczem, wymiana w październiku 2015 r. przy przebiegu 106 tys.

Jesteś z Warszawy to masz tam kolegę z forum noc - na pewno Ci pomoże ;)

Ja w nissanie miałem podobnie. Padnięty lub zabrudzony przepływomierz. W nissanie wystarczyło wymienić baton/czujnik na używany w dobrym stanie i pomogło. Kosztowało mnie to 150 zl. Jedź na jakiś szrot niech Ci podmienić i sprawdź czy pomoże. To jest 5 min. roboty.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

A w czasie jazdy np po autostradzie obroty silnika utrzymują się stale na danym poziomie czy też możesz dostrzec jakieś falowanie? Podczas zwalniania kiedy widzisz, że obroty skaczą odczuwasz to na samochodzie lub w pracy silnika?

Jeżeli chodzi o autostradę czy w ogóle jazdę z większymi prędkościami to nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości. Jedynie przy powolnej jeździe jak hamuję przed samym zatrzymaniem samochodu są te objawy.

Jeżeli chodzi o odczucia to może delikatnie czuć na samochodzie, może coś w rodzaju "żabkowania" lub delikatne trzęsienie samochodem, no i obrotomierz faluje.

Może i to strzał w ciemno - zabrudzona przepustnica? Byłeś na diagnostyce?

Przepustnica może, przepławka watpię bo na sd by wyszło. Wymiana przepławki przynajmniej w kompresorze w 5 min nierealna. W infiniti/Nissan tak. Kiedy pojawił się problem?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Problem pojawił się po raz pierwszy ok miesiąc do półtora miesiąca temu, wtedy myślałem że to może kwestia gorszego paliwa z Bliskiej. Po wyjeżdżeniu 3/4 baku zalałem wspominanym V-power racing i problem ustał. Teraz ok. tygodnia temu pojawił się ponownie, chociaż nie zawsze występuje.

Na diagnostyce jeszcze nie byłem, problem występował nieregularnie, trochę go bagatelizowałem.

Dziękuję za dotychczasowe podpowiedzi!

No to faktycznie moze byc kwestia ukladu paliwowego. Kup jakis srodek do czyszczenia ukladu (LM. Penrite, Red line, Millers, Klean Flo - tylko nie jakies stp) i moze pomoze. Nie zaszkodzi na pewno, a cena niewielka. Sprawdz tez uklad zaplonowy. Kiedy swiece zmieniane?

Ja bym obstawał przy przepływce. Dokładnie te same objawy miałem czyściłem układ paliwowy, lałem lepsze paliwo i na jakiś czas pomagało ale później znowu powracało. U mnie doszło do tego że aż potrafił mi samochód zgasnąć po całkowitym wyhamowaniu.

BTW: Nissan Primera 2001r. 2.0l 140KM to było moje auto.

Świece wymieniane ostatnio w czerwcu 2015 r. przy przebiegu 97 tys. (aktualny przebieg 131 tys.) - 2 świece, i w styczniu 2015 r. przy przebiegu 95 tys. - 2 świece.

Spróbuję zalać jakimś środkiem do czyszczenia układu i zaleje lepszym paliwem. Jak pomoże to dobrze, jak nie to pojadę na diagnostykę.

Być może to rzeczywiście problem z tą przepławką jak kolega Elar pisał, że objawy te same.

Zobaczymy, będę informował jakie efekty po zastosowania środków doraźnych (produkt do czyszczenia i lepsze paliwo).

Zagrzej silnik.Na postoju nadepnij pedał hamulca kilka/ kilkanaście razy na wolnych obrotach.
Potem ustaw na równo 2000 obr. Obserwuj w czasie naciskania obrotomierz nie korygując obrotów.Odpisz jakie efekty.

Noc przybliz temat prosze.
Nie kumam tej wymiany swiec po 2szt?? O co chodzi?