Proszę o pilną pomoc.

Po uruchomieniu silnika po nocy przez 3 sekundy metaliczny dźwięk.
Przy nastepnych odpaleniach wciagu dnia brak juz tego dźwięku.
Mercedes c w204 Przebieg 200 tyś silnik 1.8 kompresor.

Rozrząd?

Właśnie nie wiem. Po 2 - 3 sekundach wszytko po odpalenia zanika do następnego dnia rano, żadnych innych problemów

Ja bym obstawiała rozrząd ale najlepiej podpiąć pod SD albo sprawdzić organoleptycznie.

Dziś był na SD i nic nie wykazało.
Padła propozycja rozebrania i sprawdzenia.

Myślałem że może ktoś miał podobne przygody.

Może szklanki? Pisząc o SD kolega miał na myśli sprawdzenie rozciągu łańcucha? Sprawdzili, czy tylko powiedzieli, że brak błędów?

Powiedzieli ze brak błędów tyło tyle.

Tylko dlaczego ten dźwięk wydobywa się tylko przez 3 sekundy i tylko rano.

Olej schodiz z napinacza który pracuje w swoim maksymalnym położeniu, łańcuch jest rozciągnięty i dopóki napinacz nie dostaie odpowiedniego ciśnienia oleju klepie przez te 2-3 sekundy. Pojedź do nich jeszcze raz i powiedz żeby sprawdzili ustawienie wałków w live data na sterowniku silnika ale ja i tak bym to rozebrał góre żeby sprawdzić co i jak Po zdjęciu górnej pokrywy zaworów, ustaw rozrząd na wale silnika w pozycji zerowej, jest na kole pasowym oznaczenie O|T jak się nie myle i wałki na górze powinny się zgrać ze znakami jeśli tak nie jest, rozrząd do wywalenia.

Witam, kolego nie chce cie martwić ale 99%, że rozrząd do wymiany. Mój MB z przebiegiem 214 tyś. też rano "grechota" i wiem, że to rozrząd a dokładniej:

Rano napinacz który nie wiedzieć dlaczego w MB nie ma jak w starych dobrych konstrukcjach czegoś w rodzaju "pamięci mechanicznej", pisał o tym chyba kolega "noc" , napinacz zamiast co pewien czas wysunąć się w miarę wyciągania łańcucha i nie wracać (zabezpieczenie), zawsze jest w położeniu "0" rano po postoju gdy olej z niego wypłynie, trzeba chwili aby z pozycji "0" wysunął się i napiął wyciągnięty łańcuch który w naszych autach nie grzeszy trwałością, a gęsty olej po postoju tego nie ułatwia.

Kiedyś w starym fordzie jak wymieniałem napinacz był on zabezpieczony i odbezpieczenie następowało dopiero po montażu, był charakterystyczny "klik" i nie wracał on do położenia "0" i rano pomimo braku ciśnienia oleju wstępne napięcie łańcucha było.

Obecnie też zbieram datki na wymianę łańcucha i reszty, i waham się czy zamiast potwornie drogich kół (oryg. ok. 2 400 za szt.) które przy tym przebiegu pewnie do wymiany zamienić na same zębatki jak linku poniżej: (czekam może kolega "noc" który ogarnia tematy coś podpowie).

http://www.slkworld.com/slk-r171-genera ... ckets.html

Warto przemyśleć wymianę napinacza z obudową jak linku który zastąpiono wersją poprawioną.

Co do stukania rano to jeszcze dochodzi możliwość regulatorów hydraulicznych na zaworach, (mam aktualnie też do wymiany), ale to inny dźwięk który tak szybko nie mija (nawet kilka minut) łatwo go rozpoznać bo regularnie stuka wraz ze wzrostem obrotów przyspiesza (jest to wyraźne klepanie), ale koszt regulatora nie duży tylko trzeba namierzyć który ażeby niepotrzebnie wszystkich nie wymieniać.

Pzdr.

Dzięki wielki za odpowiedz.

Pytanie czy sam łańcuch trzeba wymienić czy cały komplet bo różnic w cenie są olbrzymie.

Wszystko zależy w jakim stanie są koła. Wyciągnięty łańcuch przez dłuższy czas uszkadza zęby. Masz silnik M271 z kompressorem więc zwykły łańcuch. Co do kół sa dwie możliwości albo nowe albo koła zregenerowane od użytkownika spawel

spawel regeneruje anstawniki rozrządu i wiele osób korzystało z jego usług i potwierdzają jej dobre wykonanie - tutaj na forum ale również na forum W203 Regenerowane są o wiele tańsze i zdają egzamin. Druga sprawa, to używaj dobrej klasy oleju i skróć interwał serwisowy szczególnie jak jeździsz tylko po mieście a to odwdzięczy się zapomnieniem o rozrządzie na bardzo długi czas

Dzięki wielkie za odpowiedź bardzo dużo mi wyjaśniłeś.
Umówiłem się u mechanika na rozebranie i sprawdzenie rozrządu na przyszły tydzień zobaczymy co wyjdzie.

Olej wymieniałem mniej więcej co 13 tyś km w ASO, zresztą cały samochód jest od początku serwisowany w ASO.

Powiem wam jedną ciekawostkę, zadzwoniłem do ASO i poprosiłem o telefoniczną rozmowę odnośnie tego dźwięku, serwisant powiedział że nie ma czym się przejmować na tą chwilę, że jest to napinacz łańcucha który przez pierwsze 3 sekundy wydaje takie odgłos. Jeśli ten odgłos będzie słyszalny przy każdym uruchomieniu to wówczas mam podjechać.

Powiem kolego w kwestii wymiany oleju to jak zakupiłem w końcu wymarzonego C180 to nie był on wcześniej na wymianie oleju ok. 2-3 lat, taki to był właściciel poprzedni "pozdrawiam Pana ze Szczecina, przez kupę kamieni" , po zlaniu tego co nie przypominało oleju i wlaniu oryg. MB rozrząd dał o sobie znać i tak już 3 miesiąc, olej oczywiście nie szkodzi lać dobry i częściej ale jak napinacz przykładowo nie trzyma ciśnienia rano lub łańcuch wyciągnięty to olejem tego nie naprawimy, już za późno, lepiej zapobiegać niż....., chyba, ze od nowego masz i wiesz co lałeś i jak często.
Czy serwis ASO do którego dzwoniłeś to nie przypadkiem na ul. Toruńskiej w moim rodzinnym mieście ?

Pytanie jakie jest Twoje rodzinne miasto, ale w moim rodzinnym mieście ASO mieści się na ul. Nowotoruńskiej

Przed zakupem udałem się z autem do ASO i potwierdzili wydrukiem że wszystkie wymiany oleju były robione w ASO.

No cóż, muszę czekać do przyszłego tygodnia ale nie czuje się z tym najlepiej.

Witam również z Bydg.
ASO Auto Fre......