Już też jestem po wymianie poduszek. Zamontowalem Lemfordera. Wymienione 3 poduchy z czego prawa pod silnikiem w totalnej rozsypce. Po krótkiej trasie stwierdzam że to całkiem inne auto.
Mechanik ściągnał sanki do wymiany. Czas operacji 3h.

Yo - u mnie sanek nie ruszal - tylko wydech caly .

Cześć wszystkim tyle się naczytałem na temat tych poduszek że też pokusiłem się na ich profilaktyczną wymianę pomimo tego że do tej pory nie miałem żadnych niepokojących objawów jedyny argument kwalifikujący je do wymiany to przebieg 170tys choć jak na poniższym zdjęciu widać według mnie był to argument nie trawiony ,bynajmniej na oko stare poduszki w dobrej kondycji opadły może około 0,4 cm.
Z racji tego że wymiany poduszek dokonałem sam w zaciszu mojego ciasnego garażu info z pierwszej ręki bynajmniej dotyczy to silnika 1,8 CGI do wymiany poduszki prawej nie trzeba nic demontować tzn: katalizatora ,sanek czy maglownicy po odkręceniu poduszki od mocowania można ją wydostać od strony katalizatora wystarczy tylko opuścić silnik w dół wtedy robi się trochę więcej miejsca miedzy katem a silnikiem .

Panowie
U mnie jest problem z terkotaniem na ciepłym silniku .
Najbardziej na obrotach jałowych i na Ślub N po wrzuceniu na D dźwięk trochę inny. Czy uszkodzone poduszki dadzą taki efekt ?

Witam forumowiczów,
Odgrzeję trochę temat i proszę o pomoc. Kupiłem od znajomej GLK 220 CDI z uszkodzonym sprzęgłem. Sprzęgło po prostu się ślizgało, auto normalnie jechało ale przy mocniejszym dodaniu gazu obroty rosły a prędkość nie. Oczywiście zakupiłem cały zestaw LUK'a - tylko taki był dostępny. Po wymianie czuje drgania na lewarku skrzyni biegów i delikatniej na budzie. Jak jadę z małymi prędkościami mam takie wrażenie jak bym czół jak się kreci koło dwumasowe. A ostatnio jechałem na 4 biegu i trzymając drążek lekko przyciśnięty do tyłu wrażenie było jak bym czuł jak tam coś wibruje w sprzęgle. Chcę zasięgnąć Waszej opinii zanim będę rwał skrzynię bo mnie to tak denerwuje, że nie wytrzymam. Dodam, że wydaje mi się, że przed wymianą tego nie było, zastanawiałem się czy będę musiał wymieniać dwumas bo nie wskazywał żadnych objawów. Po rozebraniu okazało się, że jest przypalony i miał luz.
Zastanawiam się czy nowy dwumas mógł być uszkodzony, czy to wina montażu, już sam nie wiem.
Oczywiście poduszki wszystkie wymienione. Podpowiedzcie, może mieliście podobny problem.

Jesli ktos Ci wymienił nieprofesjonalnie sprzęgło to tak może być. Chodzi o to by idealnie wycentrować tarczę i słoneczko by mozna było później czerpać radość z jazdy. Lekkie drgania spowodowane moga być również zużytymi poduszkami. Na spokojnie do tego podejdź by nie robić sobie kosztów. Zobacz czy poduszki są dobre, może któraś własnie zaczeła niedomagać?

powoli brakuje mi pomysłów. Auto jak w stopce - nowe poduszki (wszystkie) lemfordera, a i tak czuć wibracje (fotel kierowcy, fotel pasażera - najbardziej widać tez na otwartych tylnych drzwiach).
Raczej wykluczam podporę i łącznik wału, bo czuć wibracje na jałowym biegu stojąc (automat). Nieznaczne różnice po wrzuceniu na D albo R.
Jest jeszcze jakieś miejsce poza poduszkami, które może przenosić drgania na karoserie? Czy jest sens diagnozy SD np pod katem sprawności świec?

Ewentualnie wtrysków w takim przypadku, ale komputer o wtryskach też wszystkiego nie powie.