Forum MERCEDES C KLASA - W204

Witam, rozglądam się za wycieraczkami i chciałbym poznać Wasze opinie na temat producentów. Czy tylko oryginały wchodzą w grę?
W głównej mierze cena/trwałość. Czekam na Wasze doświadczenia :)

W W203 mialem Bosch i Valeo. Obie sobie chwaliem. Teraz mam ori i sa naprawde spoko... Mysle, ze jak kupisz cos markowego bedzie ok...

Powiem z doświadczenia. Miałem B200, kupiłem zamienniki Valeo za 145zł, po 4 miesiącach słabo było. Kupiłem oryginały w ASO 242zł, rok jak nowe, sprzedałem i pewnie do dzisiaj gość jeździ. W A klasie żony w dniu zakupu kupiłem te same co do B, bo są identyczne, po pół roku, a jeździ 1/8 tego co ja do wywalenia. Kupiłem w ASO, od roku ma i są jak nowe.

Wybór należy do Ciebie, ale wydanie 145 x 2 razy w doku żeby idealnie było, czy 240 raz, za to tej jakości, to już należy do Ciebie.

A nie wiecie, kto robi OEM?? Ja mam ze znaczkiem mercedesa z tego co pamietam i jest napisane "made in Belguim"...

U nas stawiają SWF. Koszt 63 ojro ze znaczkiem MB. Zwykłe SWF 26,50. Różnicy nie zauważyłem, wiec na wiosnę znowu wezmę bez znaczka.

Ja kupuje do wszystkich aut Bosha i jest to samo co w OEM. Nawet jeżeli jest jakaś różnica to dla zwykłego śmiertelnika nie będącego jajoglowym naukowcem jest niezauważalna. Cena połowę niższa.

Chyba się zdecyduje na SWF, czy jest ktoś kto potwierdzi mi czy będą do mnie pasować? SWF 119299 - takie na katalogu intercars mi znalazło, ale u nich w magazynie brak

Ja kupiłem Bosch Aerotwin, to samo co oryginały, tyle że bez gwiazdy i przynajmniej o 100zł tańsze.

Ja parkuje pod chmurką więc po okresie zimowym, kiedy to wycieraczki sporo szorują po nie do końca oczyszczonej szybie i tak każde są do wyrzucenia. Znalazłem chyba złoty środek- są to wycieraczki Brico. Śmigam na nich od 7 miesięcy. nadal są ciche i dobrze zbierają- koszt 70zł

119299 będą pasować.

polecam bosh aerotwin, mb też je montuje. ojciec w W212 zrobił na nich już 100k km i dopiero teraz zaczynają niedokładnie zbierać ale bez tragedii, sam też na nich zrobiłem 40k km zanim sprzedałem wóz,jak nówki

A ja się wkurzyłem dzisiaj i jadę jutro zrobić dym. 3 miesiące po wymianie w ASO, nowe pióra, 7kkm i taki efekt:

https://youtu.be/PXrVulISroI i https://youtu.be/vavs-UrHuuI

Szkoda gadać, tego nie miałem jeszcze na oryginałach, może docisk, kąt ramienia, pierdają/skaczą tak,
że słuchać się nie da, do tego smugi zostają, po tych przeskokach widzialność mówiąc krótko w obecnych
warunkach słaba. Niech się męczą jutro, mam 2 lata gwarancji :)

Shrek, słaba akcja strasznie. Ja kupiłem Valeo za 110 zł w lokalnym sklepie motoryzacyjnym. Ogólnie nie polecam. W maksymalnym wychyleniu jest stuk. Wtedy gdy przeskakuje guma. Czytałem o takich przypadkach i albo trzeba odgiąć ramie wycieraczki w odpowiedni sposób, albo sprężyny się już wykończyły albo bubel wycieraczki. Jak montowałem te nowe, to było czuć taki delikatny luz na bolcu mocującym. Nie powiem bo wodę zbierają wyśmienicie i nie rozmazują brudu. Dodatkowo dół wycieraczki nie chodzi płynnie, delikatnie podskakuje, ale jest to niesłyszalne. Tak jak pisałem dopiero przy momencie powrotu w dół. Ogólnie nie polecam. Pojeżdżę kilka tygodni a potem zareklamuje. Chciałem je od razu reklamować, ale od ręki nie dostane nowych. Dwa tygodnie oczekiwania ... podejrzewam Shrek że Tobie powiedzą to samo.

Mi nie mogą powiedzieć tego samego, przecież to nie sklep z zamiennikiem, tylko ASO i to poważne :) Wjeżdżam, pokazuję film, sprawdzają, wymieniają na nowe, jadę dalej, i tak mogę w koło co dwa miesiące zmieniać na nowe. Jest to zaleta, choć wkurzyłem się mocno już wczoraj w trasie, to i tak uważam, że warto mieć taką gwarancję i pełną obsługę, bez zbędnych dyskusji i tłumaczenia.

Moje chodziły do wczoraj idealnie, cicho, zgarniały w całości 101%, coś się zmieniło, a co, to już mnie mało obchodzi :)

No chyba, ze wina nie lezy po stronie wycieraczek a ich ramion...