Naprawa w ASO z tytułu AC

Moderatorzy: f1sz, majkel84, perzu126, Hamrok

rafnick
Posty: 4
Rejestracja: 12 sty 2015, o 19:02

Naprawa w ASO z tytułu AC

Post autor: rafnick »

Witam,

piszę z prośbą o opinie.
Po zderzeniu z psem w zeszył tygodniu oddałem auto Mercedes C220 2008 rok do ASO w Krakowie.
Uszkodzenia nie wydawały się duże:
- odpadł lewy halogen z zaczepów,
- pęknięta kratka w zderzaku,
- pęknięta ramka na tablicę rejestracyjną,
- popękana osłona silnika pod spodem.

Później okazało się, że jakaś nieszczelność w układzie doładowania się pojawiła bo pojawiała się kontrolka wyłączonego ESP i silnik wpadał w tryb awaryjny jak załączała się turbina.

Zdiagnozowali nieszczelność przy intercoolerze.

Dodam, że sam zderzak nie uległ uszkodzeniu, nie ruszał się ani nic.

Dostałem kosztorys podesłany do ubezpieczyciela z warsztatu.
Okazuje się, że wyszło dużo rzeczy, co mnie bardzo zdziwiło.

Poniżej dokładny spis z numerami części.
Najbardziej zdziwiła mnie wymiana całego zderzaka z malowanie - nie zauważyłem, żeby chociaż trochę się ruszał czyli żeby zerwały się zaczepy (a to ponoć powód),
Druga rzecz to wymiana chłodnicy i chłodnicy doładowania - usłyszałem, o uszkodzeniu intercoolera oraz jego osłony. Ja obstawiałem nieszczelność gdzieś na jakimś przewodzie. Przyglądałem się temu przed zostawieniem auto w warsztacie i nie za bardzo mogłem się dopatrzeć uszkodzeń.
Niby nie ja płacę z te części a PZU ale bardzo mnie to dziwi.
Te 3 części to grubo ponad 3 tys zł.

KOD CZĘŚ OKREŚLENIE NUMER KATALOGOWY
0283 WYKL ZDERZAKA PRZ 204 880 4140 9999
0305 KRATA ZDERZAKA PRZ 204 885 0023
0345 WZMOC L ZDERZAKA PRZ 204 885 0116
0637 REFLEKTOR P-MGIEL L 169 820 1556
7752 PROW POWIE DOL CHLOD 204 505 3430
7761 CHŁODNICA 204 500 4303
8730 CHŁODNICA POW DOŁAD 204 500 0300
8779 WYKL PRZ 204 520 0723
8780 WYKL PRZ S 204 520 3223

czy możecie się coś wypowiedzieć na ten temat? bo mi się nie wydaje, żeby aż takie uszkodzenia wyszły skoro tak mało było widoczne za zewnątrz.
To nie była duża psina i wciągło ją pod samochód.


czy powinieniem poprosić o wszystkie stare części?
a może tu jest jakiś ukryty ich interes.

Pozdrawiam
i z góry dzięki za komentarz
Awatar użytkownika
supi
Posty: 436
Rejestracja: 30 gru 2013, o 18:36
Lokalizacja: W-wa

Post autor: supi »

rafnick, no ale tu nikt auta nie rozbierał i szklanej kuli brak. Jak Ci ktos potwierdzi lub zaprzeczy ?
rafnick
Posty: 4
Rejestracja: 12 sty 2015, o 19:02

Post autor: rafnick »

supi, wiem, że nikt nie Was nie rozbierał:)

ale zastanawiałem się czy może przypadkiem oni na samych częściach nie zarabiają, stąd im się opłaca wymieniać ile się da, nawet jak niekoniecznie trzeba.

A nie wiem czy malowany zderzak nie będzie gorszy na przykład od nowego bo może różnice w kolorze będzie widać.
Awatar użytkownika
supi
Posty: 436
Rejestracja: 30 gru 2013, o 18:36
Lokalizacja: W-wa

Post autor: supi »

rafnick pisze: czy może przypadkiem oni na samych częściach nie zarabiają
a jakiś rzeczoznawca oglądał auto rozebrane i sprawdzał z proponowanym kosztorysem? To do niego ew. pytania.
rafnick
Posty: 4
Rejestracja: 12 sty 2015, o 19:02

Post autor: rafnick »

Rzeczoznawca zatwierdził kosztorys na podstawie dokumentacji bez oglądania auta

[ Dodano: 2015-01-12, 20:23 ]
No to to chyba już nie te czasy że zostaną mi stare sprawne części a u nich nowe,
mogę zawsze poprosić o spakowanie poprzednich części ...
Awatar użytkownika
supi
Posty: 436
Rejestracja: 30 gru 2013, o 18:36
Lokalizacja: W-wa

Post autor: supi »

rafnick, to ja Cię nie rozumiem............. Jak boisz się o wzrost składki AC, to trzeba było naprawiać na własny koszt z gratów szrot/ASO , a tak teraz szukasz dziury w całym i drapiesz się po głowie. Podjąłeś decyzję i tak będzie zrobione..... to chyba wsio :-)
rafnick
Posty: 4
Rejestracja: 12 sty 2015, o 19:02

Post autor: rafnick »

Nie boję się o wzrost stawki o 10% to wiedziałem o samego początku, nie jest ona zależna od kwoty.

Szukam dziury w całym bo równie dobrze mogliby mi tym procederem pół samochodu wymienić w warsztacie.

Mi się to dziwnie jednak trochę wydaje.

[ Dodano: 2015-01-12, 20:33 ]
w każdym razie dzięki supi za komentarz:)
Morox25
Posty: 65
Rejestracja: 26 mar 2014, o 12:53
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: Morox25 »

troche nie kumam, gdyby wymieniali dla mnie to jeszcze pogadalbym czy sie nie da calego silnika wymienic. przeciez zaloza nowe i oryg. w czym problem?
C200 CDI, 2013, Kombi
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 1671
Rejestracja: 17 wrz 2009, o 17:27
Lokalizacja: Warszawa Drugi sort, kanalia co szanuje konstytucję.

Post autor: noc »

Panowie spokojnie.

Po pierwsze szkoda nie podpada pod AC.
Pies miał właściciela, więc jest winny właściciel.
Szkoda powinna być zgłoszona do Rejonowej Komendy Policji w celu ustalenia właściciela.
Obroża, chip, szukanie zaginionego psa, itd.
Skoro psa nie szuka policja i właściciel, to pies jest wszystkim znany.
Należy zwrócić się się z zażaleniem i domniemaniem popełnienia przestępstwa "nie ujawnienia" do Prokuratury.
Po nie ustaleniu sprawcy, przez Sąd - płaci Fundusz Nie-Ubezpieczonych.Dziennie wpłacają chyba 600 tys.zł.Starczy dla Ciebie.
Nie pamiętam dokładnej nazwy.
Wtedy nic Cię nie interesuje, a Twoje AC jest nie naruszone.

Inną sprawą jest uczciwość warsztatów.
Podstawą do oskarżenia warsztatu o niepotrzebne wymiany i usługi są zdjęcia z miejsca wypadku.
Ewentualnie (ale to są po czasie) zdjęcia z oględzin.
Pamiętaj - ty wszystko podpisujesz. Jeżeli czegoś w protokołach nie podpisałeś - wszystko pod sąd.Wygrasz o ile przeciw policjantowi lub biegłemu masz co najmniej dwu zaprzysiężonych świadków.Swojego podpisu nigdy nie zanegujesz w takiej sprawie.

To wszystko ze znajomości spraw, które opiniowałem lub byłem w sądzie.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku pracy przy MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Zwykle tu: http://www.w212.pl/ i tam gdzie MB.
Awatar użytkownika
supi
Posty: 436
Rejestracja: 30 gru 2013, o 18:36
Lokalizacja: W-wa

Post autor: supi »

noc pisze:Szkoda powinna być zgłoszona do Rejonowej Komendy Policji w celu ustalenia właściciela.
jak na miejscu został właściciel bo co z psem zrobisz.... jak nie zwieje ranny? Nawet jak zaczipowany to druga sprawa jak właściciel jest ubezpieczony ( będziesz się bawić na drodze cywilnej jak dług jest nieściągalny ? ) Wolałbym już AC
noc pisze:Należy zwrócić się się z zażaleniem i domniemaniem popełnienia przestępstwa "nie ujawnienia" do Prokuratury.
co masz konkretnie na myśli ? Jakie przestępstwo? Nie ma info o wezwaniu na miejsce policji abstrahując czy byłoby do czego jak został sam na miejscu
noc pisze:Wygrasz o ile przeciw policjantowi lub biegłemu masz co najmniej dwu zaprzysiężonych świadków.
a możesz doprecyzować jak to się ma do tej sytuacji. Przecież on sam zgłosił chęć naprawy z AC............. zrobiono kosztorys i rzeczoznawca przychylił się.......... pewnie i firma ubezpieczeniowa zaakceptowała.
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 1671
Rejestracja: 17 wrz 2009, o 17:27
Lokalizacja: Warszawa Drugi sort, kanalia co szanuje konstytucję.

Post autor: noc »

Sytuacji poszkodowany do końca nie wyjaśnił, więc i ja poddałem pewne rozwiązania pod rozwagę w związku ze znanymi mi przypadkami (ze zwierzętami). Prawo jest wg. osób nie obeznanych z nim "twarde". Jednak rozważny "papuga" robi z nim co chce. :mrgreen:
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku pracy przy MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Zwykle tu: http://www.w212.pl/ i tam gdzie MB.
Awatar użytkownika
radex1978
Posty: 39
Rejestracja: 25 sie 2013, o 20:53

Post autor: radex1978 »

Uważam, że ASO naciągnęło zakres naprawy, dlatego wszystkie zakłady tak lubią naprawy bezgotówkowe...

Z drugiej strony kwota nie szokuje - ostatnio gościu wjechał mi w tyłek - uszkodzony tylko zderzak + zaślepka haka (+ listwy do wymiany bo wg Mercedesa są to listwy jednokrotnego montażu). Same graty w ASO to 2800 PLN...
W204 C200 CDI Black Matte Princess
robert4you
Posty: 50
Rejestracja: 29 lis 2014, o 22:25
Lokalizacja: 3-City

Post autor: robert4you »

Myślę ze powinieneś sprawę wyjaśnić i mocno walczyć żeby zderzak został stary (nawet minimalnie zarysowany), po wymianie halogenu i nawet chłodnic auto dalej będzie miało 100% oryginalny lakier, jak będziesz miał malowany zderzak, każdy kupujący będzie kręcił nosem że bity, a ty będziesz niepotrzebnie się tłumaczył. Oczywiście skończy się to spadkiem wartości auta i tego nikt ci nie zwróci. Dodatkowo pech jest taki że jak dzwonisz do handlarzy szukając auta to najczęściej wciskana bajeczka to jest właśnie kolizja z psem. ja jak szukam auta i słyszę na dzień dobry ze jest niebite , tylko lekko z psem to odkładam słuchawkę.
C 200 1.8K Avandgarde 2009r
Master_PiT
Posty: 617
Rejestracja: 8 lis 2011, o 21:11
Lokalizacja: Olesno

Post autor: Master_PiT »

coś w tym jest, sam miałem lakierowany zderzak po parkingówce,oczywiście sprzedający już zakładał najgorsze scenariusze-harmonijka z auta.
Warto mieć wówczas zdjęcia,papierek z pieczątką z ASO ew opinię rzeczoznawcy.
Co do listew, są one tak delikatne,że po wymianie mogą nie pasować dobrze,szybko się odkształcają a plastikowe haczyki łamią baaaardzo łatwo
s202 esprit 220cdi
w203 avantgarde 220cdi - sprzedany
w204 elegance 220cdi - sprzedany :(
W205 220cdi AMG Interior & exterior
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości