Forum MERCEDES C KLASA - W204

Mam C180 z pięciobiegowym automatem. Podczas zmiany biegu z P na R lub z N na R słychać głuche uderzenie jakby w skrzyni biegów, samochodem nie szarpie. W czasie jazdy automat biegi zmienia płynnie, praktycznie nie odczuwalnie. Mechanik stwierdził, że ten typ tak ma i jest to normalne zjawisko. Jest to mój pierwszy automat i może jestem trochę przewrażliwiony. Samochód kupiony trzy tygodnie temu przebieg 180000 i prawdopodobnie olej nigdy nie był wymieniany, przynajmniej nie ma takiego wpisu w historii serwisowej- samochód serwisowany w Niemczech.

"głuche stuknięcie" to pojęcie bardzo pojemne. odpowiem Ci tak. Przekazanie napędu z P na D, R nie jest całkowicie bezglosne. Ale nie będziemy tutaj kminic co to dla każdego z nas znaczy głuche pukniecie. Sprawdz historię serwisową kiedy były wyminiane poduszki skrzyni, pozniej poduszki silnika, pozniej łącznik elastyczny wału, później tuleje tylniego mostu +poduszka tylniego mostu, później przeguby itd...
Jeśli olej asb nie wymieniany wymień natychmiast. poczytaj na tym. forum. o wymianie w 722. 6 .

Wg. mnie "głuche uderzenie" to takie bez metalicznego dzwonienia, coś tak jakbyś walnął pałą w poduszkę W historii serwisowej nic nie piszą o wymianie jakiejkolwiek poduszki, został wymieniony akumulator i czterokrotnie przewód elastyczny dolotu powietrza do kompresora oraz regularnie wykonywane były serwisy A i B Olej planuję wymienić jak najszybciej. Pytałem o to uderzenie, bo mnie zaniepokoiło a nigdy nie jeździłem automatem. Z tego co się dowiedziałem to jest to całkowicie normalny dźwięk. Dzięki za zainteresowanie się tematem.

podejrzewam, że poduszkę skrzyni masz na bank do wymiany. niski koszt, prosta robota. poduchy silnika przy benzynie mozliwe ze są ok. jak dama była pałowana to łącznik wału - robota cięższa ale tez nie technologia NASA. U mnie po wyminianie poduszek silnika i skrzyni jakbym do innego samochodu wsiadł.

Tak jak kolega wyżej napisał. Sprawdzenie poduszek silnika, skrzyni. Łączniki wału, Podszuka dyfra. Potem wymiana oleju w skrzyni. Ja bym się jeszcze zastanowił nad ewentualnym czyszczeniem zaworów. Może się też okazać, że zawór odpowiedzialny za wsteczny jest po prostu walnięty ale nie ma co gdybać.

przede wszystkim wymiana oleju skoro 108 tys to lekkie przegięcie, pewnie wyleci smierdząca woda o czarno-brazowej barwie.
ja obejrzalem trochę wymian na yt, wsparłem się tym forum i Google i zamiast wymiany dynamicznej zrobilem przelanie metodą wylać, sekwencja, tyle samo wlać. przelalem tak 15 litrów fuchsa az nie splynał czerwony klarowny. trochę zabawy, tak pół dnia. konieczny klucz dynanometryczny niskiego przedzialu nm.

A ja obstawiam na wale bądź łącznikach luz. W najgorszym wypadku na moście. Trzeba zobaczyć od kanału co jest nie tak. Olej może i trzeba wymienić, ale skoro w czasie jazdy skrzynia jest ok to napewno nie ona jest winna.

perzu126 pisze: ↑15 wrz 2018, o 06:25 A ja obstawiam na wale bądź łącznikach luz. W najgorszym wypadku na moście. Trzeba zobaczyć od kanału co jest nie tak. Olej może i trzeba wymienić, ale skoro w czasie jazdy skrzynia jest ok to napewno nie ona jest winna.

i jeszcze tuleje tylniego mostu

Tuleje też, ale one raczej w tak młodym aucie jeszcze nie powinny sie posypać.