Jak to jest z akumulatorem
Moderatorzy: f1sz, majkel84, perzu126, Hamrok
Jak to jest z akumulatorem
Mam do Was takie pytanie bo już zupełnie zdurniałem...
Powiedzcie mi taką sprawę - czy jeśli auto odpali to zasilanie w aucie idzie z alternatora czy z akumulatora?
Jaki mniej więcej czas jest potrzebny na regenerację utraconego prądu przy odpalaniu przyjmując, że ładowanie z altka jest poprawne(mowa o Dieslu - aku 95Ah)?
Mam taką sytuacje z drugim autem, że samochód nie odpalał - podłączony przez kable odpalił i po odłączeniu tych kabli gaśnie po chwili. W ASO mówią, że to akumulator(oberwana cela - akumulator ma 2,5roku) ale nie chce mi się do końca wierzyć ponieważ pamiętam jak kiedyś oberwała mi się cela w Audi i po odpaleniu na kable spokojnie mogłem takim autem jeździć.
Z góry dzięki za info.
Powiedzcie mi taką sprawę - czy jeśli auto odpali to zasilanie w aucie idzie z alternatora czy z akumulatora?
Jaki mniej więcej czas jest potrzebny na regenerację utraconego prądu przy odpalaniu przyjmując, że ładowanie z altka jest poprawne(mowa o Dieslu - aku 95Ah)?
Mam taką sytuacje z drugim autem, że samochód nie odpalał - podłączony przez kable odpalił i po odłączeniu tych kabli gaśnie po chwili. W ASO mówią, że to akumulator(oberwana cela - akumulator ma 2,5roku) ale nie chce mi się do końca wierzyć ponieważ pamiętam jak kiedyś oberwała mi się cela w Audi i po odpaleniu na kable spokojnie mogłem takim autem jeździć.
Z góry dzięki za info.
Re: Jak to jest z akumulatorem
Miałem kiedyś taką sytuację, że wyjąłem aku do podładowania. Po naładowaniu zamontowałem. Następnego dnia wsiadam, odpalam niby wszystko ok ale po 30 sekundach silnik zgasł. Podnoszę maskę, patrzę a tu klema spadła. Po tej sytuacji wnioskuje, że nawet po odpaleniu musi być sprawny aku podpięty do instalacji.
W204 C250 CDI
Re: Jak to jest z akumulatorem
Pytanie jest retoryczne, zasilanie zawsze idzie z akumulatora. W samochodzie zastosowany jest układ buforowy zasilania. W trakcie pracy alternatora Aku jest tłumikiem wszelkich zmian chwilowych prądnicy doładowującej. Nie ma tak, że jak zapracuje alternator to AKu jest odłączane. Można było wymusić pracę instalacji zasilanej jedynie przez alternator ale wymagało to fizycznego odpięcia klem AKU. W naszych damach nie radziłbym takich sztuczek, za dużo delikatnej elektroniki. Szczególnie rada ta dotyczy aut z jednym akumulatorem.
My dream-Black Princessa 2,2,170 KM,CDI, automat 7 bieg-Avangard, 2012,VIN WDD2040021A531285
Pozdrawiam Ryszard
Pozdrawiam Ryszard
Re: Jak to jest z akumulatorem
Dzięki :) wszystko zrozumiałem.
Powiedzcie mi jeszcze ile czasu auto musi chodzić aby odzyskać energię utraconą podczas odpalenia?
Czy jesli auto ma stać tydzień w mrozy to lepiej iść np. co 3 dzień przepalić go na postoju na 10 minut czy lepiej nie ruszać?
Powiedzcie mi jeszcze ile czasu auto musi chodzić aby odzyskać energię utraconą podczas odpalenia?
Czy jesli auto ma stać tydzień w mrozy to lepiej iść np. co 3 dzień przepalić go na postoju na 10 minut czy lepiej nie ruszać?
Re: Jak to jest z akumulatorem
Lepiej nie ruszać, lepiej już zrobić godzinną przejażdżkę niż odpalać na 10 min.
Kiedyś w W203 na skrzyżowaniu padł mi akumulator i samochód od razu zgasł. Odpaliłem z kabli ale po odłączeniu też gasł. Nowy aku i po problemie.
A poza tym jakie tam mrozy w Słubicach, ledwie przymrozki. Ja mam w nocy -20 i w dzień -15.
Kiedyś w W203 na skrzyżowaniu padł mi akumulator i samochód od razu zgasł. Odpaliłem z kabli ale po odłączeniu też gasł. Nowy aku i po problemie.
A poza tym jakie tam mrozy w Słubicach, ledwie przymrozki. Ja mam w nocy -20 i w dzień -15.
W 204 C200 CDI 2011 r. (lift) VIN: WDD2040011A551445
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości