Strona 3 z 3

Re: Nowe tarcze+klocki TEXTAR wciaż piszczą

: 3 kwie 2017, o 20:24
autor: korzen
Nie paste, tylko ten pierscien na piascie, na ktory siada felga. Nie zapieka sie wtedy przy zmianie kol. Sruby tez wyczyscilem szczotka druciana, bo byly zardzewiale... Albo smar miedziany, albo teraz kumpel na warsztacie mial taka specjalna paste do smarowania prowadnic przy wymianie klockow. Nie pamietam nazwy, ale to raczej specjalistyczny smar...

Re: Nowe tarcze+klocki TEXTAR wciaż piszczą

: 4 kwie 2017, o 07:00
autor: Viper_PDT
No smarowanie piasty to akurat bardzo dobra sprawa, szczególnie w BMW zapiekają się koła i bez łoma nie sciagniesz...

Ale co do tego piszczenia...skoro piszczy tylko przy dochamowywaniu tzn ze jest to wina klocka, a nie uzycia/nieuzycia pasty. Poza tym, czy tarcze byly tez nowe?

Re: Nowe tarcze+klocki TEXTAR wciaż piszczą

: 7 kwie 2017, o 22:05
autor: KajaMa
A to ciekawy temat sie zrobił;)
Mi TEZ piszcza. Jestem swiezo po wymianie zestawu z tylu. Klocki, tarcze i szczeki. TRW - ze niby żadne dziadostwo. Czekam az sie dotrą. Wtmienilam, bo klekotalo przy skręcaniu w prawo. Halas jakbym łańcuch przyczepila do kola.
Jak piszczenie nie ustąpi, podjadę do majstra i z ciekawości zapytam o smarowanie :D

Re: Nowe tarcze+klocki TEXTAR wciaż piszczą

: 8 kwie 2017, o 12:15
autor: noc
Ostanio trafiła do mnie 204 z piszczącym tyłem po wymianie na części Boscha.
Zmiana klocków jeszcze raz na Boscha nic nie pomogła.Umówiłem jeszcze raz i na te tarcze wrzucę klocki ATE, gwarantuję, że bedzie cisza.Kiedyś miałem, to z textarem i taka akcja pomogła.
G...o pomoże ekipa fabryczna i ich szkolenie.Byłem na wielu takich szkoleniach.Inne części używają niż są na rynku dostępne, a twierdzą, że zły montaż - tylko nie potrafią pokazać w którym miejscu.
Co do zachwalanej pasty.Czy jest pasta, smar miedziany, czy ślina - jak ma piszczeć to piszczy.
Robię to jak w podpisie i różne klocki, nawet robione ze szczęk od ciężarówek w stanie wojennym zakładałem.Nie piszczały.

Re: Nowe tarcze+klocki TEXTAR wciaż piszczą

: 8 kwie 2017, o 20:42
autor: Viper_PDT
Dokładnie tak jak NOC pisze inna sprawa co jest na szkoleniach, a inaczej jest w rzeczywistosci. Poza tym umowmy sie - to są podstawy mechaniki, wiec o jakim błedzie w montażu my tutaj mowimy...no chyba, ze ktos załozy klocki okładziną na zewnątrz:D