Forum MERCEDES C KLASA - W204

Witajcie,

jak jest napędzana pompa wody w silniku M271 (kompressor)? Czy jest napędzana od łańcucha czy od paska? Zerwało mi się koło od alternatora, spadł pasek, dojechałem jakoś do domu, nie było daleko (mniej niż 1 km). Czy mogłem przegrzać silnik? Wskazówka co prawda była na 90 stopni cały czas ale nie jestem pewien czy obieg płynu był zachowany.

Jak wygląda napęd pompy w tym silniku?

Zasilana paskiem. Jest na obudowie rozrządu.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jest napędzana paskiem. 1km wydaje się nie daleko więc wszystko powinno być ok, oczywiście wszystko zależy od tego jak jechałeś haha, w jakim stopniu silnik był rozgrzany, czy obserwowałeś wskaźnik temperatury itp. itp ale nie panikuj

NApisal, ze wskazowka byla na 90stopni. Co wydaje sie niemozliwe przy obecnych temperaturach i braku zasilania pompy wody.

Przeoczyłem jeszcze się nie obudziłem To przy obecnych temperaturach raczej jest to niemożliwe.

Panowie jechał 1 km to jest jakaś 1-2 min jazdy, jak nie jechałeś za szybko to wszystko powinno być ok. Silnik się najszybciej grzeje na wyższych obrotach, biegach. Jak wskazówka pokazywała 90stopni i nie skoczyła powyżej 120 to śpij spokojnie.

Mi kiedys na trasie w 220cdi spadl pasek. Od razu zauwazysz, bo nie ma wspomagania. Natychmiast zjechalem na pobocze i wskazowka juz byla na czerwonym. Nie byl to km. Moze z 200m? No i jechalem autostrada, wiec ped powietrza dodatkowo chlodzil silnik. Jadac powoli przez kilometr bez dzialajacej pompy wody nie ma szns utrzymac temperatury 90 stopni przy uwczesnie rozgrzanym silniku.

Dziękuję za informacje :) z tego co pamiętam wskazówka chyba została na 90 ale pewny nie byłem. W sumie po tym jak zauważyłem, że brak wspomagania zaświeciła się kontrolka braku ładowania. Wjechałem do garażu i to wszystko. Całość to trwało może mniej niż minutę od momentu utraty wspomagania.

Gorzej, bo jutro mam się pojawić u mechanika (na inne bieżące sprawy nie wymagające pilnej interwencji). Do mechanika jest z kolei 5 km i nie wiem czy tutaj dojadę. Holować też się boję (automat). Podobno nie można, inni mówią, że można ale parę km max i nie bardzo wiem co robić. Zakładając, że jutro w moim regionie będzie 26 stopni to słabo widzę ten przejazd. Światła, korki i jak na złość dodatkowo wahadło na jednym odcinku drogi.

Gdybym musiał holować - czy automat ucierpi na dystansie tych 5 km z wyłączonym silnikiem?

5km teoretycznie możesz holować ale powiedzmy z przerwą. Ewentualnie możesz włączyć silnik, neutral na skrzyni, wtedy pompa oleju będzie działała w skrzyni. W ostateczności dla bezpieczeństwa laweta.

Nie lepiej, prosciej i bezpieczniej wziasc lawete? Holowanie bez wspomagania hamulcy i kierownicy to srednio widze. Jazda bez paska osprzetu to juz wogole. Albo zaloz pasek pod domem, albo wez lawete.