Forum MERCEDES C KLASA - W204

Witam, dziś po ok 2-3 godzinach słuchania dość głośnej muzyki przy sprzataniu w204 nie odpaliło; wogóle nie kręci rozrusznik. Nie zapalają się światła, wyskoczyły wszystkie kontrolki swiateł , radio gra, wyskakuje komuniakat restraint system malfunction consult workshop, tyre pressure, inoperative see owners manual i inne. Przy zamykaniu samochodu nie wydaje dzwięku i nie zamykają sie lusterka. Próbowałam odpalić na kable i nic... bezpieczniki na oko wyglądają całe, napięcie w ukrytym menu pokazuje 12V, To akumulator czy coś innego co robić błagam pomóżcie

ogólnie to nie powinien dać Ci rozładować aku tyko wyłączyć zasilanie sprzętu pozwalajace uchronić napiecie wystarczające do odpalenia, wiec raczej dopatruję sie tutaj awarii. Moze warto wyjąć aku, doładować dobrym prostownikiem ( procesorowym) i wtedy spróbować.

Odłącz aku na chwilę i podłącz ponownie. Napięcie to jedno ale aku misi tez trzymac odpwiednio ampery sprawdzałeś sprawność twojego aku ? Ile lat ma aku ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

wyłączyło dwa razy zasilanie, lecz z głupoty włącza
łam je ponownie . aku wydaje mi sie ze jest od nowosci czyli 7 lat, nie sprawdzałam sprawnosci aku gdyz nie wiem jak , jutro rano odłącze aku, jak nie zadziała to załaduje prostownikiem i dam znać

jak masz aku VRLA to dobrze by było aby prostownik był odpowiedni do tych akumulatorów. Idealnie by było z podobnego auta podmienić i sprawdzić, czy wina aku czy elektronika.

ODPALIŁ PO ODŁĄCZENIU AKU, błędy dalej widnieją, jade sie przejechac go podladowac i zobaczymy czy znikną

w trakcie jazdy to g. nie ładowanie, trzebaby z 10 godzin jeździć. Trzeba podladowac dobrym prostownikiem procesorowym do momentu osiagniecia przez prostownik funkcji podtrzymywania napięcia. ( w niektórych oznaczone jako flow). wtedy można uznać, ze aku jest w pelni naładowany. Jedno odpalenie samochodu przeklada się na ok 6 km ciagłej jazdy (pracy silnika) bez duzych odbiorników. W innym. przypadku wystepuje niedobór prądu i w koncu go zabraknie.
wogole jaki masz silnik?

A ja słyszałem właśnie zupełnie inną opinię przynajmniej u mnie w silniku Diesla i nawet sam to badałem ładowanie jest mega dobre alternator jest sprawnością prawie jak nowy praktycznie po odpaleniu auta ładowanie jest non-stop na poziomie 14 siedem 14 9 V oczywiście w zależności od obciążenia i włączonych odbiorników prądu. Oczywiście rozładowany akumulator też nie naładuje się do pełna po kilku kilometrach ale nie jest tak że jazda kilku kilometrów spowoduje rozładowanie akumulatora przynajmniej w dieslu nie wiem jak jest benzyniakach. Oczywiście im dłuższą trasę przyjeżdżam autem tym lepiej jest ładowany akumulator i tym bardziej obcą optymalizowany jest zużycie prądu z akumulatora


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jak koleżanka ma rozladowany akumulator to uwazam, że ładowanie go jazdą nie ma wiekszego sensu. chyba że jedzie w trasę 500 km.

To zalezy. Diesla w dzien na swiatlach dziennych bez uzywania odbiornikow alternatorem przy jezdzie podladuje sie calkiem sprawnie. Benzyna gozej bo jednak zaplon troche pradu bierze, ale tez podladujesz. Zeby w pelni naladowac (wskazane) to jak pamoniusz napisal prostownik.

z tego co pamiętam to sama skrzynia automatyczna bierze krocie prądu.

przejechałam ok 20 km dzis z odpalaniem i gaszeniem i wszystko chodzi, jednakze pozostała kontrolka poduszki powietrznej i wyświetla sie wiadomośc restraint system malfunction consult workshop, co to oznacza? więc może dalej nie być naładowany a odpalac?

Najprawdopodobnoej zlapal blad o za niskim napieciu w module srs. Trzeba skasowac blad ;)

a czy jak odłącze oba akumulatory (razem ze "start stop") na kilka minut to nie skasuje błędu albo jakas inna opcja możliwa czy tylko kasowanie pod komputerem wchodzi w grę?

Ładowanie akumulatora w samochodzie po mocnym rozładowaniu - to gwarancja jego szybkiej śmierci.. samochód będzie miał za niskie napięcie żeby podnieść gęstość eletrolitu - a bez tego aku za chwile padnie..

Jak chcesz go "naprawić" po rozładowaniu zwłaszcza mocnym to zawieź go do punktu gdzie sprzedają aku - tam Ci naładują jak powinno... ogólnie takie ładowanie w celu naprawienia - tj. zwiększenia gęstości eletrolitu wymaga w ostatniej fazie podniesienia napięcia do 15,6V - czego nie możesz zrobić bez odpięcia aku od samochodu - dla bezpieczeństwa elektroniki samochodu.
Przykład algorytmu:


Większość "procesorowych" ładowarek w tym ceteki i inne duperele - dla bezpieczeństwa samochodu nie podnoszą napięcia na końcu do takiej wartości - i nie zwiększa odpowiednio gęstości eletrolitu.

Dla aku nie AGM to napięcie końcowe może być nawet do 16,1- 16,2 V - pomaga to oczyścić płyty aku.
http://jgdarden.com/batteryfaq/carfaq9.htm