https://m.youtube.com/watch?v=_RqS7G4Nor8

Polecam oglądnąć cały filmik:)

Widzialem to juz :) Powinni z miotelkami zapirdzielac i ta ziemie zmiatac z tego zakretu, bo to nie do przejechania... Ci, ktorzy nie mieli ziemi na asfalcie temat ogarneli...

Jedna z tych rajdówek jest u nas na serwisie i odbudowywujemy ją po dzwonie. W zasadzie z dwoch aut sklada sie jedno, bo ze starego zostaje klatka, podloga i sciany z podluznicami. Ale w takim sporcie koszta sie nie liczą. Stary...drzwi, blotniki, dach, ważą mniej niz nasz schowek w desce rozdzielczej:D Przykładowo Subaru robione dla Kuchara kosztowało 1 mln zlotych...i ja sie pytam...gdzie ja w zyciu popełniłem błąd, że nie stac mnie na takie zabawki:D

Hehe ja wiem, bo kumpel sie scigal w pucharze seicento to przygotowanie auta (tylko obspawanie budy, klatka, zawias bo silnik seria) to juz byl koszt praktycznie auta. Pozniej kupil renault clio a grupowe. Jak posypoala sie skrzynia (klowa) to chyba 30czy 40tys :) A to na studiach bylem... Koszta sa kosmiczne, ale tez te auta niewiele maja wspolnego z tym co sie turla po drogach...

Tylko buda i to tez nie cala:)

Kibice jakby brali 5 zł od każdej załogi za wepchnięcie na drogę to pod koniec dnia by się nieźle obłowili :D

Swoją drogą - ciekaw jestem z czego wynika aż taka kumulacja wypadków. Gdyby to był rajd zimowy to rozumiem, że trasa była w tym miejscu oblodzona, ale tego lodu nie było widać i kierowcy tracili panowanie. A tutaj mamy zwykły asfalt, trochę ziemi - której warstwa znajdowała się też pewnie na kilkudziesięciu innych zakrętach tego rajdu, a wszyscy wypadali właśnie w tym miejscu i w taki sam sposób :)

Luzna ziemia/piasek powoduje wieksza utrate przyczepnosci nawet niz na lodzie. Na lodzie uzyjesz opon z kolcami, na takim sypkim nic nie zrobisz. Ci, ktorzy mieli pozamiatany asfalt przejezdzali zakret.... Ci, ktorzy nie, juz nie