Witam, jestem tu nowy. Kupiłem miesiąc temu fajnego mercedesa 1.8 cgi 271.820 156km 2010 rok z Polskiego salonu, przebieg 80tys udokumentowany. Wszystko było pięknie, samochód dopieszczony i pojawił się problem.
Mianowicie wróciłem samochodem na kołach, 200 kilometrów. Wszedłem do domu i po pół godziny pojechalem cieszyć się nowym zakupem. Długo to nie trwało, bo wywaliło check.

Błędy 0011 i 0014, spotkał się ktoś z tymi dwoma błędami na raz ?
Błąd 0011- nieprawidlowa pozycja wałka rozrządu zaworów ssących. Zadane położenie niemożliwe do osiągnięcia. Nieciągły.
Błąd 0014- pozycja wału rozrządu nieprawidłowy sygnał. Zadane położenie niemożliwe do osiągnięcia. Stały

Telefon do poprzedniego właściciela i odpowiedź, ze nigdy coś takiego nie miało miejsca. Błędy skasowane jeździmy dalej. Co się okazało silnik po przejechaniu około 100km czyli dobrym nagrzaniu ponownie wywala check, zanim to zrobi przy odpuszczaniu gazu słychać rzężenie, dodam gazu ustaje, znowu puszczę, pojawia się.

Jakie kroki zostały podjęte. Filtr sprawdzony, opiłkow brak. Zmieniłem elektromagnesy miejscami, bo wywaliło błąd na walku ssacym, po zmienię dalej ssący, więc to nie to. Kostki suche nic się nie dzieje.
Zarzucono pokrywę, rozrząd na swoim miejscu. Dodam, że był wymieniony przez poprzedniego właściciela przy przebiegu 64tys, ale sam łańcuch.
I tu zaswiecila mi się lampka, może jest problem z napinaczem. Przeczytałem na forum, że właśnie tu może być problem. Ktoś wymienił łańcuch, a tego nie dotykal. Czy mogę mieć rację? W poniedziałek samochód idzie do mechanika i może mu to coś podpowie.

Dziękuję za udzielone odpowiedzi.

Dodam, że olej zmieniony był również przez poprzedniego właściciela 03.03.2021. Motul 5w30

Sluchaj, jesli ta sytuacja pojawiła się nagle po kupnie auta to masz prawo auto oddać poprzedniemu właścicielowi albo żądać od niego pokrycia kosztów naprawy auta. Jest rekojmia więc myslę ,że warto rozważyć kwestie oddania auta gdyż jesli to będzie rozrząd to koszta pójdą w tys zł.

jarecki69 pisze: ↑10 kwie 2021, o 18:33 Sluchaj, jesli ta sytuacja pojawiła się nagle po kupnie auta to masz prawo auto oddać poprzedniemu właścicielowi albo żądać od niego pokrycia kosztów naprawy auta. Jest rekojmia więc myslę ,że warto rozważyć kwestie oddania auta gdyż jesli to będzie rozrząd to koszta pójdą w tys zł.

Jestem w kontakcie ze sprzedającym i powiedział, że pokryje koszty naprawy. Kwestia znalezienia co to, nie chce oddawać auta, bo to naprawdę fajna sztuka, a problem może okazać się pierdołą.

Czy wie ktos coś na temat wadliwych oprogramowan w CGI? Słyszałem, że była na to jakaś akcja, ale to tyle co mi się obilo o uszy.

Rozrząd jest w świetnym stanie, koła, slizgi, łańcuch. Wygląda jakby wyjechało z fabryki, a nadal coś go boli

A przy odpaleniu na zimnym słychać rozrząd? W CGI same koła są wadliwej konstrukcji i zużycie się w nich blokad może powodować problemy.

Nic nie słychać. Tylko przy odpuszczaniu gazu

Hej wszystkim, podłacze się pod temat 1,6 kompresor 156km 2010 kombi przebieg 240tys.Mam go od roku. Podobne objawy co ktores odpalenie zimnego silnika przez ok 1-2 sekundy pracuje dosłownie jak traktor i nagle cisza i rowna praca. Dodatkowo w trakcie jazdy potrafi zaczac drgac ale jest to tylko wyczowalne kiedy zatrzymam sie np. na swiatlach jak dodam mu gazu to jest nieco lepiej. Dodam, ze check pojawia sie i znika jak mu sie podoba. Wymienione swiece i czujnik polozenia walu. Mechanik wyczyscil rowniez przewody bo jakims cudem dostal sie tam olej. I na tyle, objawy nie zniknely a on sie poddal. A i oczywiscie wymieniony rozrzad zaraz po zakupie a problemy pojawily sie okolo Grudnia 2020. Ktoś coś ? Bo juz nie mam pojecia co z tym robic. Z gory dzieki.

Jeśli masz olej w przewodach, które idą do magnesów przy rozrządzie to masz do wymiany uszczelniacze bo to standartowa usterka. Co do terkotania na zimnym silniku to piszesz, że wymieniałes rozrząd ale czy wymieniałeś fazatory bo to one mogą powodować ten hałaś. Ewentualnie pomyslałem o napinaczu. Wymieniałes go również na nowy?

Zboro11 pisze: ↑13 kwie 2021, o 11:15 Hej wszystkim, podłacze się pod temat 1,6 kompresor 156km 2010 kombi przebieg 240tys.Mam go od roku. Podobne objawy co ktores odpalenie zimnego silnika przez ok 1-2 sekundy pracuje dosłownie jak traktor i nagle cisza i rowna praca. Dodatkowo w trakcie jazdy potrafi zaczac drgac ale jest to tylko wyczowalne kiedy zatrzymam sie np. na swiatlach jak dodam mu gazu to jest nieco lepiej. Dodam, ze check pojawia sie i znika jak mu sie podoba. Wymienione swiece i czujnik polozenia walu. Mechanik wyczyscil rowniez przewody bo jakims cudem dostal sie tam olej. I na tyle, objawy nie zniknely a on sie poddal. A i oczywiscie wymieniony rozrzad zaraz po zakupie a problemy pojawily sie okolo Grudnia 2020. Ktoś coś ? Bo juz nie mam pojecia co z tym robic. Z gory dzieki.

Odma pod kolektorem ssącym. A olej w przewodach trzeba sprawdzić czy nie doszedł do sond, przepustnicy i sterownika.

Jarecki69
Muszę do mechanika zadryndac ale myślę że rozrząd jest ok bo miał wymienić wszystko na zicher bez względu na koszt, wcześniej miałem w203 i wiem co to rozciągnięty łańcuch i silnik praktycznie do remontu bo przeskoczył o dwa zęby. Na przewodach przy magnesach założył specjalne dodatkowe przedłużylki co miało zlikwidować problem oleju. Poza tym dla pewności ustawiał mi jeszcze koła na znaczniki tydzień temu i powiedział że z rozrządem jest wszystko w porządku.

Misja 1982
Z odma może być coś na rzeczy mój fachowiec też brał to pod uwagę jak również przepływomierz. Chciał założyć drugi na próbę bo miał akurat taki w swoich grantach, ale potem temat umarł, myślę że mu się po prostu nie chciało. Myślicie , że dobry elektryk zdiagnozuje to bez konieczności naprawy auta metodą prób i błędów?

Sorry Misha 1982 za błąd słownik przemianował cię na misję

Zboro11 pisze: ↑14 kwie 2021, o 17:59 Sorry Misha 1982 za błąd słownik przemianował cię na misję

Z tą odmą może byc dobry traf tylko kolektor trzeba zwalić zeby ja dobrze sprawdzic.

Będę u elektryka i napomne mu o tym temacie

Dzięki za podpowiedź.