Czy też zaobserwowaliście u siebie w 2,2cdi 170km, że po większym nagrzaniu (wiążę to z trasą na odcinku 5-10km z prędkością 160km/h) zaczyna wydobywać się dziwne buczenie jakby z tylnego tłumika przy obrotach 1,5-2 tys/min? Pierwszy, drugi raz zastanawiałem się czy to nie wypalanie dpf, jednak problem jest bardzo powtarzalny. Przy okazji temperatura tłumika z tyłu mierzona prometem pokazuje kilkaset stopni, po spokojnej trasie spokojnie można palcem rurę wydechu dotknąć. Przy tym nagrzaniu zauważyłem jeszcze, że zdjęcie nogi z gazu przy jeździe na wrzuconym biegu powoduje nieprzyjemne szarpnięcie silnikiem, napędem. Do SD jeszcze nie podłączałem, poczekam na najbliższą okazję.

To co piszesz, wskazuje na wypalanie DPF-a a że jest to czynność powtarzalna , świadczy jdynie o tym, że system nie wypalił filtra do końca. Może warto przegnać auto na dłuższej trasie i wtedy sprawdzić jak sytuacja wygląda? Temperatura kilkaset stopni to sygnał ,że nastepuje wypalanie. Filtr DPF robi sie nawet prawie czerwony wtedy .

Dzięki za wskazówkę, sprawdzę ostatnie wypalanie na SD. Bardziej jednak zastanawia mnie to buczenie i martwi szarpanie wtedy.

Buczenie to normalny objaw wypalania DPF. Podczas tej czynności, silnik odczuwalnie pracuje inaczej. Słychać wtedy takie głuche buczenie z okolic środkowego i tylnego tłumika. ja tak miałem w swoim poprzednim aucie - Zafira B 1,9CDti. Zawsze brałem na słuch moment wypalania DPF bo wtedy silnik pracował inaczej, był głuchy dźwięk buczenia . Jak usłyszysz ten dźwięk u siebie to przegnaj auto ze 20 km i wtedy jak wrócisz to sprawdź czy sytuacja sie powtarza.

Mam ten sam silnik. U mnie moment wypalania DPF = bardziej basowy głos wydechu, poszarpywanie i "przeciąganie" (tzn. po zdjęciu nogi z gazu jest efekt, jak byś jeszcze chwile trzymał gaz i auto ciągnie do przodu, czasami po tym zdarzy się lekkie szarpnięcie).

Kurcze, mam dokładnie te same efekty, o których piszecie, "bardziej basowy głos wydechu", "poszarpywanie", "po zdjęciu nogi z gazu jest efekt, jak byś jeszcze chwile trzymał gaz i auto ciągnie do przodu, czasami po tym zdarzy się lekkie szarpnięcie". Dziś po takiej akcji sprawdziłem DPF na SD i było 75% zapełnienia, a ostatnia regeneracja 700km temu. Czyli próbuje, próbuje i jakoś mu nie wychodzi. Ale nie dziwię się skoro robię 6km rozgrzewki + 4km autostradą + 8km po mieście - w takich cyklach w obu kierunkach.