Witam.
Czy ktoś może spotkał się z podobnym problemem?
Pacjent : W204 , 200CGI , MY 2011 (polift).
Stopniowo nasilające się osłabienie siły hamowania oraz zapadanie się hamulca ---> wymiana pompy Vacuum ---> problem po krótkim czasie się powtarza --> ponowna diagnostyka, mechanik stwierdza liczne opiłki na filtrze nowej pompie Vacuum (na zdjęciu) , poza tym bez widocznych nieszczelności w układzie ---> kilkukrotna wymiana oleju celem wypłukania opiłków oraz podejrzenie nieokreślonego uszkodzenia w silniku (do diagnostyki, prawdopodobny remont silnika) ---> po wymianie oleju poprawa na kilka tyg, obecnie hamulec twardy, znowuż odczuwalna słabsza siła hamowania.
Czy diagnoza jest słuszna? Skąd mogą brać się powyższe opiłki ? Czy jest możliwa ewentualna inna przyczyna powyższych problemów?
Dzięki

Cześć, a czy olej silnikowy nie śmierdzi Ci paliwem w tych silnikach jest to dość częsta przypadłość tzn rozrzedzenia oleju przez paliwo jeśli się tego nie pilnuje może dojść do powolnego zacierania się silnika.

Dzięki za sugestie , sprawdzę to wkrótce (jak odkopie auto).