Forum MERCEDES C KLASA - W204

Oki dzięki. Wieczorem przestało padać i wyjąłem go, trochę cieżko chodził zalałem go WD40 i żyje, ale szczotki już się kończą, jak będę w PL to wymienię

Popiskiwanie to nie wina szczotek tylko syfu na wentylatorze (traci wyważenie) trzeba poświęcić 1h i jest jak nowy a rozmiar szczotek to = 8 x 10 x 25 ale szczotki wytrzymują na pewno ponad 250 tys km

Dołączam do tematu.

Sprawa wygada tak ze nawiew nie dmucha sprawdzałem na kilku opcjach nic cisza.

Dzisiaj sprawdziłem i przeczyscilem filtr kabinowy od strony pasażera tez nic nie pomogło próbowałem wyciągnąć silnik dmuchawy ale nie mam patentu na to ewentualnie czy problem moze leżeć w silniku dmuchawy, jesli tak to co zrobić zeby to sprawdzić a przede wszystkim jak go wyciągnąć.

Dodam jeszcze ze w moim poprzednim aucie model w203 miałem taka sama sytuacje i pomogła zmienia bezpiecznika czy tutaj moze byc to samo, jesli tak prosze o podanie numeru bezpiecznika :)

Bardzo prosze o pomoc z gory dziekuje i pozdrawiam

No i dzisiaj jadąc rano usłyszałem chwilowe paro sekundowe popiskiwanie/terkotanie.
Wyłączyłem nawiew i cisza, włączyłem i znowu przez jakąś sekundę popiszczało. Auto się nagrzało to przestało piszczeć.
Uderzyłem w schowek pasażera to popiskuje na pewno stamtąd.
Z uwagi na to, że pogody są jakie są mógłby ktoś napisać jak wyciągnąć silnik dmuchawy i co ewentualnie przy nim zrobić aby bylo ok?

Też mam ten sam problem, nie zawsze ale czasami piszczy. Z czasem jest chyba coraz głośniej. Możliwe, że osadził się brud na łopatkach wirnika przez co stracił wyważenie i teraz piszczy.

Pewnie problem dotyczy większości fur...Z chęcią bym zdemontował tą dmuchawę, wziął do domu porządnie odkurzył i wsadził a jak bedzie nadal piszczeć to kupić nowa.
Przyjdzie Shrek to może podpowie jak ją wytarmośić

To nie osadzający się brud niestety, tak wyciera się łożysko i piszczy, kiedy pracuje latami
w trybie auto i będzie piszczało już, nawet jak umyjesz i zrobisz z tego nówkę sztukę.
Łożysko jest teflonowe, ośka stalowa, wyciera się, w jednym miejscu, bo kosz jest pod kątem.

Miałem, myłem, smarowałem, potem kupiłem nowy i zmieniłem, mam spokój, lżej o 545zł
W ASO 1600zł nowy, plus wymiana i to jest kosmos, ale kupiłem w "Auto Pasja" w Wawie,
z przesyłką w jeden dzień, oryginał BEHR, na kartoniku nawet logo MB było, więc polecam

Wymiana jest prostsza niż się może wydawać. Trzeba pod półką prawej strony odkręcić
3 śrubki (torx), zdjąć pokrywę,odpiąć lampkę oświetlenia nóg, odkręcić jedną śrubę nie
pamiętam nr, chyba 12 i odpiąć kostkę. Ruchem obrotowym przekręcić całą obudowę
wiatraka i wychodzi w dół, montaż w drugą stronę, banalnie proste, mi zajęło 10 min.

Jak dostanie się w ręce nowy, od razu rozjaśnia się jak podejść do tematu. Wkłada się
w dziurę, okręca za obudowę i jest zamocowany, wkręca jedną śrubę, wpina kostkę i już.

Schowek trzeba zdemontować rozumiem?

Nie, tylko osłonę nad nogami, bez wyjmowania schowka całego. Chyba, że coś zapomniałem,
ale nawet jeśli, to tylko 4 śrubki (Torx) i od dołu chyba dwie 10 i schowek wyjęty, tak że spoko.

Ok, dzisiaj będę rzeźbił ;) a czy Ty w razie czego masz namiar na tą firmę co Ci sprzedała bo 545zł to dosyć tanio, w IC Toprana kosztuje 563zł...

No przecież wkleiłem paragon, z danymi firmy, gdzie kupiłem..)

Jak sie wymienia filtr kabinowy to jest dostep do silnika dmuchawy. Jak mowi Shrek, 10 minut roboty... U mnie nie piszczy, aczkolwiek go slysze. Takie lekkie dudnienie, ledwo slyszalne. Ale ja slysze Shrek po wymianie silnika dmuchawy, na najwolnijszym tempie nawiewu jest jak makiem zasial czy cos slyszysz?

Nie otwiera mi się ten paragon...
Poczytałem trochę na necie na forum Mercedesów w211, w203 i niby wystarczy dobrze to wszystko naoliwić - czy tam jest dobry dostęp?
Ostatnio chciałem nasmarować dmuchawę w Audi A6 ale, żeby gdzieś psiknąć olejem to poprostu graniczyło z cudem...

To sobie ściągnij:

http://gm.internetdsl.pl/c/behr.pdf

Nie naoliwisz nic, to jest tak skonstruowane, ze jak piszczy, to oliwa już nic nie da ani smar.
Robi się jajo w tej teflonowej tulei i oś nie pracuje już w jednej pozycji, tylko osiowa zmienia.
Wielokrotnie już przerabiany temat, w w204 niestety, sam to doświadczyłem i podwójna robota.

Mam ciszę jakby wyłączony był na 1 :)

Długo jeździłeś z takim piszczącym - dodam, że on piszczy chwile i nie wiem czy oprócz piszczenia może się coś wydarzyć złego np. stanie całkowicie.
Napiszę tak - chciałbym wiedzieć czy ten problem wymagana natychmiastowej wymiany czy spokojnie można jeździć póki wkur@#$ sięgnie zenitu z powodu hałasu.