W204 proszę o opinie

[ktos92]

To jest chyba jakiś troll :D korzen ale z czego oni chcą rzeźbić ten błotnik jak tam błotnik prawie nie istnieje :D Kolega chyba marzy alebo ktoś mu jakiegoś kitu nawciskał, że zrobi mu to za 2500zł :P w sumie błotnik mogliby wyrzeźbić, wypełniłby pianką ociepleniową i by było.

[korzen]

Nie no poszycie zmienic trzeba cwiartki i tyle. Pytanie, jak ktos to zrobi... 2,5tys za wszystkie graty do tego jest niemozliwe. Nie mowie, ze ma brac nowy zderzak (ponad 3tys), ale nie ma sznas kupic:
cwiartki, zderzaka, listew, emblematow, ramki klapy, nadkola, wzmocninia zderzaka, slizgow, odplywu, szyby, swiatla stop, lampy za 2,5tys... Do polifta... Nie mowiac, o przodzie... No chyba, ze kolega ma pewne zrodlo, albo sam to auto kupil na handel Pokupowal niepasujace do lini modelowej graty bez detali za 2,5tys i za chwile auto wyplynie 10tys zl drozej ulepione i "do dokonczenia"...
Tak czy inaczej, dla siebie uwazam, ze auto godne uwagi i ja bym sie nim jak najbardziej zainteresowal. I zrobil pozadnie... NAjwiekszy minus to wspawanie pozadnie tej cwiartki... Tam poszycie slupka polecialo na tyle, ze poszla szyba... Wiec trzeba to pozadnie zrobic bo drut wyjdzie za 2 lata...

[ktos92]

Dlatego korzen ja bym sobie to odpuścił. Przynajmniej ja. Jestem osobą która zwraca uwage na każdą niedoróbke, drażni mnie to po prostu. Wolałbym dać te 80 000zł i kupić porządny egzemplarz, a jak nie mam takiej kwoty to proste, kupuje coś tańszego w określonym budżecie. Ze szmaty, piękności nie zrobisz :D Jak dla mnie to nawet te 10 000zł może się okazać za mało żeby to zrobić porządnie.

[korzen]

Nie wiem, ciezko mi sie wypowiadac bo nie widzialem auta. Na gotowo pozadnie za 10tys zl nie zrobisz. Ale za 15tys mysle juz tak i wtedy cena za polifta fajna. Na poczatku wisial za 42850zl, pozniej cena spadla na 40900zl. Finalnie kupiony pewnie ponizej 40tys zl...
Nowy wlasniciel (osoba zakladajaca ten temat) nie ma uzupelnionego profilu. Nie wiemy skad jest, wiec moze od poczatku to bylo jego auto... Choc nie snujmy teori spiskowych Miejmy nadzieje, ze zrobi auto jak nalezy i bedzie sie cieszyl jazda W204...

[ktos92]

Oby :D ale szczerze to ja w to wątpie.

[Viper_PDT]

Tutaj raczej klapa podbiła i naprężyła szybę i dlatego pękła. Ten błotnik jest nie do wyprostowania, a nawet jak ktoś się tego podejmie to będzie debilem, bo szybciej wstawi nowy błotnik niż to wyklepie. A nawet jak wyklepie to nastawia "baniek" (potocznie się tak mówi jak grzejesz blachę palnikiem lub spotterem aby nie falowała, żeby lakiernik mógł spokojnie poszpachlować) tyle, że ooo matko boska...nie no w ogóle jakaś abstrakcja:D

Jednym słowem - auto godne uwagi, można z niego zrobić naprawdę fajny egzemplarz i przywrócić do stanu sprzed wypadku, ale na to trzeba funduszy (ok. 15 tyś) i dobrego warsztatu. Bez tego to będzie druciarstwo i tyle.

Swoją drogą to ludzie (klienci/właściciele) naprawdę nie mają pojęcia o tym czy robota jest dobra, czy nie. To działa na zasadzie: srebrny? Srebrny! Świeci się, więc jest pięknie. A to, że widać z dwóch metrów, jak lakier jest źle położony to ludzie naprawdę tego nie widzą, a za pół roku wszystko posiada i będzie widac jedną wielką kupę:D

[ktos92]

Podzielam zdanie Viper :D nie jestem lakiernikiem ani mechanikiem ale na oko widać, że tam trzeba troche włożyć żeby to jeździło o ile podłoga jest prosta :D

[januszek1994@o2.pl]

Błotnik za 700 zł kupiłem, klapa 800 zł, tylnik zderzak 300 zł, szyba 350 zł. I na tym się kończą "grube" wydatki. Dojdą jakieś małe rzeczy jeszcze na pewno ale to zawsze dochodzi.

Wszystko od polifta z 11 roku.

[januszek1994@o2.pl]

Błotnik będzie tak jak w serwisie mercedesa nowy wstawiony, nikt nie mówi o klepaniu tamtego

Panowie naprawdę wam mówię że opłaca się zrobić tą fure.

[Viper_PDT]

Ale blotnik kupiles nowy czy uzywany? Klamoty sa w kolorze czy do lakieru? Od razu kup okular lampy prawej, bo na bank bedzie do wymiany, a nowy pokaze prawidlowy wymiar.

[januszek1994@o2.pl]

Nie bawię się w klamoty w kolorze, i tak w 90% przypadków trzeba malować ponownie. Wolę specjalnym srodkiem sciągnąć farbę i polakierować od nowa.

Błotnik nówka.


Mam problem tylko ze znaleziem lampy tylnej po lifcie w rozsądnej cenie bo 600 zł cenią póki co

[Shrek]

No widzisz, nie załapałeś się, a miesiąc temu sprzedałem komplet fabrycznie nowych,
prosto z serwisu i w kartonach MB, za tysiąc zł

[Viper_PDT]

Jezeli robisz auto dla siebie to lepiej polozyc druga warstwe lakieru, bo bedzie lepiej zabezpieczona blacha w oryginalnej kataforezie. Ale zrpbisz jak uwazasz. Z klamotami w kolorze bywa roznie, jedne pasuja kolory pasują nawet na ostro, a inne w ogole. Ale jezeli Ty masz blacharke z lakierem za 2500zl to ja bym chyba zakladal klamoty w ko,orze, bo dobrze to nie wrozy:) Nowy, oryginalny blotnik za 700zl?

[Patryk211088]

Właściciel który kupił to auto napewno ma swojego (zaufanego) blacharza-lakiernika. Auto naprawde jest tylko delikatnie draśnięte (na dodatek z tyłu- najtańsza naprawa) więc te komentarze, że ja bym się tego nie podjął.... Myślę że 70% aut jężdżących po Polsce miała większe przygody. A części... no cóż jeden kupi grill avangarde za 400zł a drugi za 180zł jak dobrze poszuka. Ja bym wolał kupić takiego zmieścić się w 50k i mieć satysfakcje, że sprzedając auto za rok albo dwa napewno nie stracę a dobry magik zrobi to tak, że nikt nie będzie miał podejrzeń, że coś było robione.

[supi]

Kto co lubi i uwaza.... Natomiast potem pokutują opinie, że Mercedes to g...... bo blach nic nie poprawiono, bo ruda go bierze po latach Faktycznie jak blacharz dobry i lakiernik też się zna i ma możliwości, to klient się nie zorientuje, ale w tym miejscu ruda myślę, ze wyjdzie najszybciej. Ja jednak bym wolał kupić bez takiej przygody, choć oczywiście za zapewne wyższą cenę. Zresztą wlasnie ulepy spowodowały, że nie kupiłem 204, tylko inny o wiadomej przeszłości i przelocie.