Forum MERCEDES C KLASA - W204

Witam wszystkich,
Noszę się z zamiarem kupna Mercedesa W204 silnik benzynowy 155 lub 184 KM. Interesuję mnie wersja poliftowa, ale mój budżet to około 50 tysięcy, więc raczej odpada. Wiem, że ich głównym utrapieniem jest rozrząd, czy na coś jeszcze zwrócić szczególną uwagę? Czy lepiej polift w biedniejszej wersji, czy przed w full opcji jak to widzicie? I który silnik polecacie bardziej, wiem, że w konstrukcji są praktycznie takie same, ale chodzi o osiągi. Jak to jest ze spalaniem w tych silnikach w 12L w zakorkowanym mieście jakim jest Poznań dam rade? Gaz oczywiście u mnie odpada, tak jak i diesle, więc tylko rozważam te dwa silniki. Automat z tego co wiem, w mercedesach jest chwalony, z tego nie wykluczam tutaj automatycznej skrzyni również.

Zależy co jest dla Ciebie ważne.
Jeśli przedlift Ci się podoba, to bierz dopasionego przedlifta.
Jeśli chcesz trochę świeższy samochód, to szukaj pewnego egzemplarza, najwyżej z nienajbogatszym wyposażeniem.

Generalnie "padają" tam trzy rzeczy (jeśli dobrze pamiętam): rozrząd, odma i blokada rygla.
Czy to będzie wersja 156KM, czy 184KM, czy 204KM to nie robi różnicy co do polecania/odradzania. Spalanie podobne. :)

W 12l/100km możesz się zmieścić, mi we Wrocławiu wychodzi ok 10-13l/100km (częściej 10, bo pomimo dynamiki staram się jeździć płynnie), a raz miałem incydentalnie 15l/100km.

No i koniecznie automat! :) (ok, to moje prywatne zdanie)
Ogólnie - poszukaj pewnego egzemplarza (nie składanego z 3) i będziesz zadowolony.

Rygiel też jest wadliwy w polifcie? Odma w benzynie jak i dieslu?

Rygiel w przed lifcie - w po lifcie podobno poprawili konstrukcje Ja narazie nie mam problemów ale samochód mam dość krótko bo od grudnia zeszłego roku. W przed lifcie blokada padła mi od tak nie wykazując żadnych objawów wcześniejszego zużycia

Będę szukał PL salon od prywatnego sprzedawcy, bo tak wydaje mi się najpewniejsze auta. Tak kupowałem poprzednie auta i nigdy nie trafiłem na coś wadliwego. Co do spalania to różne rzeczy wyczytałem jedni piszą o 9-10l w mieście, co wydaje mi się sporo przesadzone chyba, że ktoś liczy miasto 15 tysieczną duża wioskę po prostu ;).

Czy spalanie w automacie bardzo różni się od manuala?

Obserwuje od 2 tygodni aukcje i widzę, że sporo trzeba będzie się naczekać i naszukać idealnego egzemplarza :(.

Orzeł pisze: ↑27 sie 2018, o 19:34 Co do spalania to różne rzeczy wyczytałem jedni piszą o 9-10l w mieście, co wydaje mi się sporo przesadzone chyba,


Obserwuje od 2 tygodni aukcje i widzę, że sporo trzeba będzie się naczekać i naszukać idealnego egzemplarza :(.

9-10 to silnik CGI kompresor jak koledzy piszą to 12-13l oczywiście w automacie.

Orzeł pisze: ↑27 sie 2018, o 19:34
Obserwuje od 2 tygodni aukcje i widzę, że sporo trzeba będzie się naczekać i naszukać idealnego egzemplarza :(.

Ja swojego auta szukałem prze 4 m-ce. Cierpliwości a na pewno się opłaci

Elar i tak farta miałeś Mi zajęło prawie 8 miesięcy ale kolejnego kupiłem w UK, większy wybór i lepiej utrzymane. W Irlandii ciężko kupić coś konkretnego.

Zalecam cierpliwość. Szukając dłużej możesz trafić na naprawdę fajną perełkę.

Mi tam kompressor 184KM pali srednio 10l/100km. 75% trasa. Jezdze normalnie i silnik daje rade. Ostatanio lecialem a4 do krakowa 160-180 i radzi sobie calkiem fajnie przy tych predkosciach (zn sie dalej przyspiesza jak potrzeba :)). lpg +15-20%
Co do aut w UK, to mialem tam ich sporo i z jakoscia ofert tez super nie jest. Generalnie nie dbaja o auta bo mechanicy to kompetencje maja do d...

A mój kompressor 184 KM pali po Warszawie ca13,5 do 16. 13,5 kiedy zdarzają się wyjazdy na działkę lub do innej dzielnicy (czyli bez hamowania na światłach), 16 czysto po mieście, kiedy co 50-100 metrów mam światła.
Wyników jestem pewien. Od prawie 30 lat notuję każde tankowanie samochodu (Fiat 126 / Mercedes W115 / Mercedes W201 / teraz W204). Tankuję zawsze full i notuję stan licznika. Komputer zlicza mi średnie zużycia.
Sądzę, że nogę mam raczej lekką. Uczyłem się jeździć na starych "wołowatych" dieslach W115. Nie cisnę gazu, staram się hamować silnikiem.
Na trasie do Lublina udało mi się osiągnąć na tym W204 zużycie 8,4. Ale tylko raz :(

Na moim gazie zwiększenie zużycia o ca 10% . Wiem, bo notuję w komputerze ile pokazywał licznik Mercedesa, a ile wyszło w rzeczywistości po nalaniu na full.