Strona 6 z 7

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 25 sty 2023, o 14:11
autor: Robertzc1
Spoko myślę że nie będzie źle a w razie potrzeby nie daj Boże stara zachowa się tak jak powinna .

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 25 sty 2023, o 14:16
autor: Robertzc1
Z resztą jak jeżdżę co roku na serwis olejowy do ASO to odmawam jej wymiany ta akcja na poduchę w moim MB będzie ważna dopuki jej nie wymienią.

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 25 sty 2023, o 14:48
autor: Dstill
Robertzc1 pisze: 25 sty 2023, o 14:11 Spoko myślę że nie będzie źle a w razie potrzeby nie daj Boże stara zachowa się tak jak powinna .
No właśnie o to chodzi, w razie potrzeby zamiast uratować pasażera, może zabić. Nie wiem, czy orientujesz się o co chodzi z akcją przywoławczą tych poduszek (odłamki metalu z ładunku wybuchowego mogą wylecieć w kierunku pasażera i ta usterka jest powodem przez który Takata zbankrutowała), ale to jest jedna z tych rzeczy, która jest bardzo niebezpieczna.

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 25 sty 2023, o 14:54
autor: Robertzc1
Tak wiem co jest grane i zdaję sobie sprawę z tego ale narazie jestem na nie, swoją drogą te zardzewiałe sanki według mnie są wiekszym zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa i innych uczestników ruchu aniżeli ta poducha i tu by się przydała akcja serwisowa a nie jak się czyta niektórzy z nas są odsyłani z kwitkiem .

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 25 sty 2023, o 15:02
autor: Dstill
Ja nie widzę tutaj "albo jedno, albo drugie", tylko zrobić oba i mieć święty spokój. Skoro jesteś świadomy, to dalej już Twoja sprawa. Ja jeździć z Tobą jako pasażer nie będę, więc jak tam chcesz :P.

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 27 sty 2023, o 16:06
autor: mikusiag161
Robertzc1 pisze: 25 sty 2023, o 13:29 Nie nic z tych rzeczy mi nie wymieniali bo nie było takiej potrzeby wszystko poza samymi sankami było w dobrej kondycji, tak na szybko z kolanka zauważyłem że dali nowe gumy od wieszaka tłumnika i obejmę, zaproponowali mi również wymianę poduszki pasarzera na to mam akcję serwisową ale podziekowałem.
Byłam właśnie w tym samym ASO co pan. Sprawdzili auto i mówili że wszystko jest okey (poza tą belką), czyli nie naciągają na pieniądze. I twierdzą, że jest 50/50 szansa że będzie w ramach gwarancji i oni sami nie wiedzą czym kieruje się Mercedes w rozpatrywaniu spraw.

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 27 sty 2023, o 16:22
autor: Robertzc1
Ok,ja też nie wiem jakimi kryteriami kieruje się centrala MB przy podejmowaniu decyzji nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i czekać na kontakt z ASO życzę powodzenia i trzymam kciuki .

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 29 sty 2023, o 21:25
autor: Despero
Mam ten sam problem z belką w polifcie a podobno w tych modelach belki były już poprawione. BTW długo czekaliście na wymianę? U mnie belka została zamówiona w fabryce i czekam aż zostanie wyprodukowana :roll:

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 29 sty 2023, o 22:13
autor: Robertzc1
Ja mam też polifta i jak widać dla rudej to bez różnicy, co do czasu w moim przypadku było to chyba coś około 3 tygodni.

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 7 lut 2023, o 17:36
autor: mikusiag161
Robertzc1 pisze: 27 sty 2023, o 16:22 Ok,ja też nie wiem jakimi kryteriami kieruje się centrala MB przy podejmowaniu decyzji nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i czekać na kontakt z ASO życzę powodzenia i trzymam kciuki .
Chciałam dać znać, że właśnie otrzymałam informację od ASO, że Mercedes uznał reklamację (na taką informację czekałam). Niezmiernie dziękuję.

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 7 lut 2023, o 18:43
autor: Robertzc1
Ooo widzisz i to jest dobra wiadomość na koniec dnia :-D

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 9 maja 2023, o 16:36
autor: Daamianeq95
kamilo_k-ce pisze: 12 maja 2022, o 18:09 Czesc - dopadło i mnie - ASO robi to na swój koszt - auto od początku serwisowane w ASO - ale ja muszę pokryć wymianę sprężyn i przewodów hamulcowych bo tez zardzewiałe :(
Jakieś argumenty używałeś skoro uznali Ci reklamację? Bo widzę, że z tym różnie. Raz uznają raz nie.
i drugie pytanie ile kosztowała wymiana sprężyn i przewodów hamulcowych z Twojej strony?
Wahacze miałeś spoko? - nie ruszali?
russosche pisze: 28 gru 2022, o 18:57 Chciałbym podzielić się swoim doświadczeniem z wymianą belki w ASO.

W moim przypadku belka pękła (nosiło samochód podczas jazdy z prędkością ponad 100km/h) i właśnie tutaj wyczytałem, że warto poinformować o tym fakcie ASO.

Nie miałem żadnej historii w ASO, jeden z poprzedniej właścicieli był bodajże raz w oficjalnym warsztacie i tyle.

Uwzględnili moją reklamacje. Musiałem tylko poczekać z dwa miesiące na przyjście tych sanek z fabryki z Niemiec...

Sama wymiana i sanki były na koszt ASO, ale gdy wymieniają tę nieszczęsną belkę, lubią się przy okazji wziąć za:
- wymianę przewodów hamulcowych
- sprężyny
- wahacze.
Po cenach ASOwych to są całkiem całkiem koszty, ale można dogadać się, że przywiezie się swoje części:)

Ogólnie ta belka to wada fabryczna, więc najwidoczniej nawet bez historii w ASO uwzględniają. Tylko liczcie się z ewentualnymi kosztami części pobocznych, takich jak wymienione wyżej.

Pozdrawiam
spore koszty to znaczy? na ile wycenili Ci wymianę wahaczy, sprężyn i przewodów hamulcowych?

___________________________________
Właśnie jutro oddaje swojego Mercedesa do ASO na przegląd i jestem bardzo ciekawy czy uwzględnią mi reklamację mojej pękniętej belki... i czy jeszcze dojdą mnie ewentualne koszty wymiany przewodów hamulcowych, sprężyn i wahaczy.
Pytanie do ogółu: czy ktoś robił to w ASO Katowice/Sosnowiec?

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 10 maja 2023, o 19:25
autor: kamilo_k-ce
Całość wyszła 4 tys

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 12 maja 2023, o 14:01
autor: Daamianeq95
kamilo_k-ce pisze: 10 maja 2023, o 19:25 Całość wyszła 4 tys
Za same sprężyny i przewody hamulcowe? 🤔😱
Po nicku mogę wnioskować, że jesteś ze Śląska. Robiłeś to w ASO SOSNOWIEC może?
Wczoraj oddałem swojego Mercedesa do ASO. Uznali wymianę tylnej belki + prawy wahacz. A teraz jestem ciekawy kontaktu o tych dodatkowych kosztach...

Re: Czy komuś pękła tylna belka?

: 12 maja 2023, o 16:19
autor: kamilo_k-ce
Ruda śląska - masakra - najdroższa wymiana przewodów - robocizna 1,5 tys