Mercedes W204 - brak reakcji wentylatora nawiewu
: 5 lut 2021, o 16:22
Na wstępie chciałbym się przywitać jako że jest to mój pierwszy post. Także dzień dobry bardzo :D
Od okresu jesienno - zimowego słyszalny był w moim aucie wentylator nawiewu. Piszczał przy 3-4 obrotach na klimatronicu.
W zeszły weekend napadalo dość dużo sniegu a auto stało na dworze. Po odśnieżeniu i odpaleniu auta - wentylator nie działał wcale. Mówie sobie - moze zamarl i zaraz puści bo autko dostanie temp. I tak tez sie stało. Po przejechaniu paruset metrów wentylator wróćił do żywych. Na nastepnym dzień pod wieczór ( gdzie tu należy zaznaczyć, że auto stało przez noc na -15 mrozie ) znowu przestał działać. I potrzebował ok 1h odpalonego auta aby ruszyć ponownie, przy czym jak już się włączył działał strasznie głośno ( dźwięk porównywany do sprężarki ) Od 2 dni niestety nie działa. Szyby mam cały czas zaparowane, klapy nawiewu działają ale wentylacja się nie włącza.
No i teraz tak.. od czego zacząc diagnoze? Doszedłem od strony szyby ( pod maską ) do niego, włożyłem rękę i zacząłem kręcić nim i nie ukrywam, że działa on bardzo opornie w lewo jak i prawo.
Bezpiecznik chciałbym sprawdzić, ale nie mogę znależć jego umiejscowienia, który to i gdzie ( pod maską czy może z tyłu w bagażniku ? )
Jeżeli się okaże, że bezpiecznik jest ok, to chyba musialbym go zdemontować i wpiąć na krótko pod aku aby zobaczyc czy działa tak ? Jeżeli by się okazało, że nie działa to jakie kroki muszę wykonać jako następne ? Czy można go rozebrać i coś w nim wymienić ? Czy jednak kupić nowy/ używany ? Jak nowy to taki na allegro za 200 zł czy firmy BEHR / HELLA za ok 500 ?
Proszę o pomoc i dziękuję z góry
Od okresu jesienno - zimowego słyszalny był w moim aucie wentylator nawiewu. Piszczał przy 3-4 obrotach na klimatronicu.
W zeszły weekend napadalo dość dużo sniegu a auto stało na dworze. Po odśnieżeniu i odpaleniu auta - wentylator nie działał wcale. Mówie sobie - moze zamarl i zaraz puści bo autko dostanie temp. I tak tez sie stało. Po przejechaniu paruset metrów wentylator wróćił do żywych. Na nastepnym dzień pod wieczór ( gdzie tu należy zaznaczyć, że auto stało przez noc na -15 mrozie ) znowu przestał działać. I potrzebował ok 1h odpalonego auta aby ruszyć ponownie, przy czym jak już się włączył działał strasznie głośno ( dźwięk porównywany do sprężarki ) Od 2 dni niestety nie działa. Szyby mam cały czas zaparowane, klapy nawiewu działają ale wentylacja się nie włącza.
No i teraz tak.. od czego zacząc diagnoze? Doszedłem od strony szyby ( pod maską ) do niego, włożyłem rękę i zacząłem kręcić nim i nie ukrywam, że działa on bardzo opornie w lewo jak i prawo.
Bezpiecznik chciałbym sprawdzić, ale nie mogę znależć jego umiejscowienia, który to i gdzie ( pod maską czy może z tyłu w bagażniku ? )
Jeżeli się okaże, że bezpiecznik jest ok, to chyba musialbym go zdemontować i wpiąć na krótko pod aku aby zobaczyc czy działa tak ? Jeżeli by się okazało, że nie działa to jakie kroki muszę wykonać jako następne ? Czy można go rozebrać i coś w nim wymienić ? Czy jednak kupić nowy/ używany ? Jak nowy to taki na allegro za 200 zł czy firmy BEHR / HELLA za ok 500 ?
Proszę o pomoc i dziękuję z góry