Problem z dyszami nawiewu

Moderatorzy: f1sz, majkel84, perzu126, Hamrok

Corvax
Posty: 63
Rejestracja: 24 gru 2013, o 23:28

Problem z dyszami nawiewu

Post autor: Corvax »

Witam,

Od ponad miesiąca jeżdżę kupionym w204 i dopiero teraz zorientowałem się, że mam pouszkadzane większość tych kratek wylotu powietrza od nawiewu. Na ogół chodzi o to, że pionowe żaluzje albo nie dają się sterować tym suwakiem albo część z nich powypadała ze swojego miejsca i wszystko lata na boki jak chce. Dodatkowo pouszkadzane te suwaki do sterowanie, tj ponadłamywane i trzymają się tylko jednostronnie środkowej żaluzji poziomej.

Pytanie: czy to jest jakas typowa przypadłośc w204 z 2008, czy ja po prostu kupiłem auto od jakiegoś maniaka, który to rozwalał. uszkodzone mam zarówno 3 sztuki w przodu jak i jedna z tyłu.

Co ciekawe auto jest super zadbane i przy każdej wyzycie w serwisie i u gazownika mówią mi, że dobrze znaja auto, ze regularnie serwisowane na oryginalnych częściach i wszystko pięknie. jeździ bez zarzutu.

Pytanie drugie: Da się kupić same suwaki a te żaluzje jakoś samodzielnie ponaprawiać?
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 1671
Rejestracja: 17 wrz 2009, o 17:27
Lokalizacja: Warszawa Drugi sort, kanalia co szanuje konstytucję.

Post autor: noc »

Naprawa nie daje zwykle efektu.
Problem po wkładaniu różnych badziewi zapachowych.Rozpuszczają plastik.
Do wymiany całe nawiewy.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku pracy przy MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Zwykle tu: http://www.w212.pl/ i tam gdzie MB.
Corvax
Posty: 63
Rejestracja: 24 gru 2013, o 23:28

Post autor: Corvax »

Dzięki kolego noc!
To by nawet się zgadzało, bo sprzedający mówił, że znak jakby "wypalonego" plastiku na radiu jest właśnie od badziewia zapachowego, czyli musiał tego syfu używać.

Pytanie teraz czy to duża sprawa wymienić te nawiewy. Na allegro widzę, ze są. Ja potrzebuje lewy przód oraz oba nad radiem oraz tylny na tunelu.
Tylko robocizna mnie martwi. Czy to da się jakoś wydłubać od przodu, czy cały kokpit trzeba zdejmować?
Trochę się obawiam robić coś takiego w pierwszy lepszym warsztacie, żeby się nie skończyło połamaniem jakichś zatrzasków i trzeszczeniem plastików potem. Z kolei w serwisie to mi pachnie naprawą za parę tysięcy, bo pewnie na moich częściach nie będą chcieli pracować.
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 1671
Rejestracja: 17 wrz 2009, o 17:27
Lokalizacja: Warszawa Drugi sort, kanalia co szanuje konstytucję.

Post autor: noc »

I tu są schody.Ktoś kto umie wymieni Ci wszystkie nawiewy w 15 minut.Bez błędu.
Jak ktoś się uczy - może nawet 8 godzin z podpieraniem się "kropelką".
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku pracy przy MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Zwykle tu: http://www.w212.pl/ i tam gdzie MB.
Corvax
Posty: 63
Rejestracja: 24 gru 2013, o 23:28

Post autor: Corvax »

Zatem spytam wprost :)
Tobie by to zajęło 15 minut, czy 8 godzin? :)
Gdybyś był chętny się tego podjąć to chętnie bym podjechał jak tylko kupię jakieś używane nawiewy.
Rozumiem, że też jesteś w Warszawie...
Awatar użytkownika
noc
Ekspert
Posty: 1671
Rejestracja: 17 wrz 2009, o 17:27
Lokalizacja: Warszawa Drugi sort, kanalia co szanuje konstytucję.

Post autor: noc »

Osobiście tego nie robię.Używane nawiewy (nie uszkodzone) w wersji bez wyświetlacza centralnego pracownik wymieni w 15-30 minut.
Z wyświetlaczem do 60 minut.
Śniłem o królewnach i mam cudowną żonę,
śliczną córkę i piękną Mercedes
małą czarną W168 1,6

Niemal pół wieku pracy przy MB
13 certyfikatów MB Stuttgart
Warsztat W-wa Ursus (22) 6626890

Zwykle tu: http://www.w212.pl/ i tam gdzie MB.
Corvax
Posty: 63
Rejestracja: 24 gru 2013, o 23:28

Post autor: Corvax »

Dzięki Kolego!
Jak tylko nabędę nawiewy to się odezwę i chętnie podjadę do warsztatu.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości