Sprawdź luzy na kole - może być multum rzeczy ale ja bym zaczął od sprwadzenia stanu wachaczy a konkretnie tuleji gumowych które są przykręcone do przednich sanek ;) Miałem podobny problem w W203 i to było to - a jak wiecie zawias jest bardzo podobnej konstrukcji.

Problemem okazal sie lewy przedi wachacz. Wachacze wymienione i po problemie.

Czyli stukał sworzeń na wahaczu

Przy małym luzie koło właśnie będzie tak strzelało dziwnie podczas skręcania. W MB w tego typu sytuacjach ciężko ten luz znaleźć - mechanik musi wiedzieć jak złapać i gdzie żeby poczuć. Pamiętam u siebie mnie straszyli, że to maglownica itp. aż kolega NOC mi podpowiedział, żeby sprawdzić wachacze. Niby luzu nie znaleźli - pseudo mechanicy - ale kupiłem nowy komplet założyłem i nastała cisza :P

Dokladnie tak bylo. Luz byl maly i ciezko bylo go wykryc , pojechalem na stacje diagnostyczna mechanik sie przejechal i akurat jak na zlosc nic.. wziol samochod na podnosik i tez nic nie mogl okreslic.Dopiero na szarpakach zlokalizowal problem. Wachacze wymienione i odrazu inna jazda i nic tam delikatnie nie strzela. Co mnie delikatnie wku...

Witajcie, jestem nowy na forum. Kupiłem to badziewie - w204 c200kompressor z 2009 miesiąc temu bo jest ładne ale już się boleśnie przekonałem, że merc to ścierwo...tym razem mam stuki pulsacyjne tylko podczas jazdy w zakręcie (w prawo). Przeguby??? Auto nie wygląda na wyjeżdzone( 113000 km niby...). Moje pytanie czy to jest to co myślę i z jakim kosztem tym razem się liczyć? Rygiel stacyjki już robiłem, tuleje tylnego wózka też ,rozrządu jeszcze nie. Włos mi się jeży jak pomyślę co jeszcze... pozdrawiam!

Jezu! Co Ty Sherk z tymi przegubami? To auto ma napęd na tył a tam jest dyferencjał. z przodu wózek z kołami wiszący na sworzniach. Przy pełnym skręcie kół najmniejszy luz sworznia się ujawnia i to pewnie słyszy nasz kolega. Sprawdzić u mechanika nie zawadzi, ale bez paniki, jeżeli podczas jazdy na wprost po muldach nic nie dzieje to nie ma problemu.

Sorry, ja nie mechanik i czysto stare przyzwyczajenie do przednionapędowych mnie zgubiło, jak terkocze przy skręconych kółkach, to przegób fakt nie w naszych autach, ale że wcześniej nikt mnie nie ubił za tą dezinformację, to hańba.

Dzięki za uspokojenie, rozumiem, ale już mi ciśnienie podskakuje jak coś w nim słyszę. Podczas jazdy na wprost też coś lekko na muldach stuka z tyłu ale inaczej- tzn. nie tak rytmicznie jak w zakrętach. Myślałem, że po wymianie tulei wózka się zamknie ale jednak...podjadę do speca faktycznie

Shrek - nie czytasz uważnie zobacz co pisałem na pierwszej stronie postu